Admin Tabak:

[H] bierze w/c. Wszystko by?o by cacy, gdyby nie problemy z serverem. v3 mia?o 4, ale nie chcieli gra? na Asterze (dziwne wahania pingow ;]) i nie chcieli gra? bez dextera, wi?c po 20 minutach Huntersi zdecydowali si? da? w/c.

Admin sikor i danonkowy No_name:P ( ah ta true love :P)

No a wi?c, nonejm sie leni i ja (sikor) bede pisa? opisa:).

q2dm3 :)
Zaczynamy od dobrze znanej i lubianej ( baz i nie) dm3. ja neistety poszed?em sobie zrobic jajecznice po kilku minutach i troche przespa?em:P, no ale nic tam :P Z relacji nonejma wnioskuje ze quady i rg na zmiane w rekach oby klanów, jednak to gracze v3 lepiej wykorzystywali swoje pozycje i artefakty. W ekipie Huntersów wyróznia? sie e?on:D , który dwoich sie i troi? aby odbic pozycje i przechylic szale zwyciestwa na strone [H]. Niestety Kubi bubi by? zlagowany i nie mog? poszalec co bezlitosnie wykorzystywali gracze v3. Mimo ze najlepiej prezentowa? sie v3sq, graczem mapy mianuje Eon-a za jego heroiczna walke , momentami to wygladalo jakby walczyli 1v4 :]. Zabrak?o m uwsparcia, wiec na pocieszenie tytu? gracza mapy :]

q2dm7
Nast?pnie przenosimy sie na kolejn? lawiast? mapke:]. mapa bardzo wyrównana! a? mi?o by?o ogladac! walka na kazdej pozycji, liczy? sie ka?dy frag! Poczatek dla [H] i to oni przez wiekszosc czasu maja kilku-kilkunasto fragowe prowadzenie! Juz na ircu widzialem jak miski pisa?y ze wygraja to :D jednak nic z tego:D v3 pokaza?o ze potrafi sie zmobilizowac. na kilka minutek przed koncem, zaczynaja zmniejszac przewage! odbijaj? kluczowe pozycje, jezscze na kilkanascie sekund przed koncem wynik by? w granicach remisu! jednakze m?dra gra v3 i gupie latanie po mapei graczy [h] spowodowa?o ze to gracze v3 wygrywaja! i mog? cieszyc sie z prowadzenie 2:0.
Gracz mapy pepek za bardzo umiejetna gre na ssg :)

q2dm5
Po zacietej dm7 przenosimy sie na dm5. Ostatnia szansa dla [H] na zdobycie honorowego punktu:)
Tutaj gra równie? przebiega?a bardzo ostro i ciekawie. Zaden klan nie umia? wyprowadzic sobie wiekszej przewagi. H n?kane lagami ,przeprowadza?o zmiany w czasie meczu, u v3 nie by?o tego problemu. Pozycje .. hmm :) na Ra g?ownie vibez, jednak czesto traci? pozycje na rzecz graczy H którzy odbijali j? quadem, jednak nie umieli sie tam zadomowic na dluzej. Na quadzie wieksza przewaga graczy [H] , jednak zabijaki z v3 tez potrafili wykrasc kilka tych cennych artefaktów i siac pop?och w szeregach przeciwnikow. Gra podobnie jak na dm7 toczy?a sie frag za frag! do ostatniej minuty nei by?o wiadomo kto wygra, na kilkadziesiat sekund by?o w okolicach remisu, tym razem zimn? krew zachowali gracze [H] i to oni wygrali ta mape, ca?y mecz przegrywajac jednak 2:1. Graczem mapy zostaje Vesq , który zostaje równiez graczem ca??go meczu, Gg biczes :]