gracza mapy:

-q2dm7 Ag3_
-q2dm6 Assasin
-q2dm5 Assasin & R1cky

gracz meczu Assasin

Zaczęło się na q2dm7. Spodziewałem się jak i pewnie większość z was wyrównanej walki. Wynik może tego nie odzwierciedla ale jednak 3c pokazało dużą klasę i rezultat spokojnie mógł być lepszy. Ciągłe ataki na RA, skutkowały że ta pozycja była prawie zawsze w ich posiadaniu, świetna gra na pozycji RL alter_szu, który ciągle popisywał się trikami. Natomiast na SS mało działo się, Dropsik się nudził widocznie bo często wychodził się przewietrzyć. Jednakże słowa uznania dla klanu BoD, który dzielnie pod przywództwem Cleanera próbował coś zdziałać. Szacunek ludzi kanałów.

Następną mapą była moja faworytka czyli q2dm6. Starter szczęśliwy dla ekipy BoD. Wychodzą na prowadzenie i utrzymują główne pozycje. Dobra koniec z tym science fiction. Tak naprawdę było tak. To klan 3c notuje świetne respy i bardzo szybko ogarnia sytuację na mapie, już po 2 minutach cała q2dm6 jest pod kontrolą 3c. Od tej pory to oni rozdają karty. Asem w rękawie eleet clan był niewątpliwie tegoż wieczoru Assasin. Królował na RG, kontrolował RA, taki "Chuck Norris". Na Lava Tomb obejrzałem bardzo dobry team play. Główne pozycje od RA, przez RG do serca (quad damage) wiekszościowo (90% może w mniejszym rozmiarze poz. QD) w majątku 3c. Klan BoD jednak ostatecznie wywarł na mnie dobre wrażenie próbowali coś zmieniać, zmieniali pozycje, robili przewagi. Podjęli walkę na całej mapie. Jak nie tu to tam. Czasami takie ruchy przynosiły efekty w postaci odbicia tego i owego ale szkoda, że na tak krótko. Najdłużej utrzymana pozycja przez klan BoD to RA (obwodnica koło RL nie liczy się z wiadomych względów). Szacunek pokonanym.

Na 20 minut przed zawieszniem broni mapa q2dm5. To tutaj wreszcie doczekaliśmy się emocji, nie ma co się rozpisywać, poprostu trzeba to zobaczyć na własne oczy. Demka z tej mapy dostępne powyżej, dwa wrogie pov, czego chcieć więcej.