No i kolejna przeprawa toków w przeci?gu 2 dni, wczoraj v3, dzi? 3c. Jak si? okazuje, poziom obu rywali by? podobny, tylko mapy nieco inne (nie licz?c dm1), no ale po kolei.. Mecz zaczynamy od dm1 Pierwsze 10 minut wyrównana walka, pó?niej tOk odskoczy?o, w pewnym momencie lukah odbi? rg, ca?e 3c skupi?o si? w?a?nie tam, tOk okupywa?o pokój i tak sobie zagl?dali w oczy:D Generalnie tylko kilka fragów przewagi stopnia?o, po czym tOk wygrywa pierwsz? map?. Gracz mapy Jol
Po dm1 nadszed? czas na dm6. W wi?kszo?ci spotka? pomi?dzy tOk a 3c na tej mapie, zwyci?sko wychodzili ch?opacy z 3c. I tak si? te? w?a?nie zapowiada?o i w tym przypadku, poniewa? pierwsze 10 minut to regularnie wynoszone quady przez feebla, problemy tOk na utrzymaniu rg i bfg (tutaj wi?ksza rotacja pozycji ju?). Druga po?owa to przebudzenie graczy tOk, odrobienie ok 25 fragów przewagi 3c i wysuni?cie na prowadzenie kilkoma fragami. Feeble ju? mia? utrudnion? drog? do quada, co w efekcie przynios?o zwyci?stwo i na tej mapie. Gracz dm6 to hmm, niech b?dzie ich dwóch: Feeble i Goat
Przy stanie 2:0 przenosimy si? na dm5, map?, na której tOk jeszcze z 3c nie przegra?o. Od pocz?tku na tablicy prowadzenie tOkarek, w sumie wi?kszo?? quadów przez ten klan wyniesiona, by? moment, ?e 3c bardzo szybko odrabia?o strat?, ale jak szybko odrobili , tak szybko j? stracili. Gracz mapy Goat Gracz meczu Goat GG
(opis mo?e by? nieco subiektywny, za co z góry przepraszam, ale ogl?da?am tylko graczy tOk)
|