ciężko było 1 mapa 4 broniło flagi za ch... niemogłem do niej dojść aaaaa-zapomniałem dodać wszystkie flagi moje,choż bez reszty teamu to mogłem se kupe zrobić ;p gg
Ale jaja ! Żadnych punktów objective nie było na Depocie. Tego chyba nie było w historii FEAR CTF ! Jak w piłce nożnej gra na 0:0 hehe, choć DBP mieli przewagę optyczną i techniczną. GG !!!
Gdybym mial czas to bym zagral, ale ze mialem sprawe przy ktorej fear mnie wtedy zero obchodzil to 2 a 3 przeciez w skladzie 2v4 mozna rozwalic dbp :/ co to bylo...
LOL...weź przestań ściemniać bo ciągle atakowaliśmy. A wy cały czas się broniliście i kampiliście. Weź mi kitu nie wciskaj....tak byliście pochłonięci kampieniem na obronie, że w czterech chodziliśmy nawet.
Na ataku ZAWSZE byliśmy co najmniej we dwóch...a wy w trzech, czterech na obronie.
Cholera na drugiej mapie wygrywaliśmy 2:1 i gdy pozostało 5 sekund do końca...odnieśli flage i zremisowali. No ja pier...
Wynik był na pierwszej mapie 0:0 bo WY cały czas się broniliście i kampiliście. Jeden kampi, zabiłem go...a drugi wogóle nie widoczny za murku nawala. No cholera i przestańcie ściemniać, że to my się broniliśmy cały czas bo to mnie wkurwia. Mówisz o was a zganiasz na nas....co za leszcz. Wiedziałem, że na depocie będziecie kampić. Tylu was tam się chowało, że nie dało się przejść i praktycznie cały czas byliśmy na środku. A wy, tak się chowaliście za każdym murkiem.....ŻAL
KAMPERZY I CZITERZY NISZCZĄ KAŻDĄ GRĘ...DLATEGO NIE MAM DLA NICH SZACUNKU.
Wiedziałem, że na depocie będziecie kampić. Tylu was tam się chowało, że nie dało się przejść i praktycznie cały czas byliśmy na środku. A wy, tak się chowaliście za każdym murkiem.....ŻAL
Cały czas atakowaliśmy, a to że nie mogliśmy się przebić przez 3 kampiących obrońców to teraz gadasz, że na obronie byliśmy......LOL...ale ty śmieszy jesteś.....KAŻDY DOBRZE O TYM WIE I JEST TO RZECZĄ OCZYWISTĄ, ŻE DBP TO KAMPERSKI KLAN.
ale ty jestes jebniety ja niepamietam kiedy byłem w sowjej bazie a was w naszej wogule zesmy niewidzieli---wuidac po wyniku zycha ze wogule was prawie niespotkał tak was duzo bylo..a co ja dochodziłem do was do flagi to 3 albo 4 czekało
ŻAL...teraz chcesz, aby nikt nie mówił, że kampicie.....NIE UDA WAM SIĘ...każdy to wie, że kampicie. I jebnij się w łeb...nie denerwuj mnie. Będzie mi wciskał coś czego nie było. A na labs...co to było? Mieliśmy opracowane jak grać z takimi kamperami jak wy. I po dupie dostawaliście. Macie farta, że na koniec mapy ta flaga spadła. A trzecia to komplenta klapa. Trzecią mapę to możemy śmiało powiedzieć, że skopaliśmy. Poprostu odechciewało się grać z takimi kamperami. Jedyne co się nasuwało na usta to:
[lepiej zamilcz, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia -- con]
Kiedyś (zanim zaczeliście uczyć się kampić) darzyliśmy was dużym szacunkiem, ale gdy tylko odszedł ManOWar...zaczeliście strugać pałe i kampić.
nie daj bóg zebym cie spotkał live bo ci zamkne tą niewyparzoną morde..2 mapa nalezała do as to fkat odrobina szczescia pod koniec ale niewmowisz mi co do pierwszej mapy bo non stop biegałem po flage i siedzieliscie w sojej bazie..wiec nuimów mi ze kamoie bo to nieprawda
kolejny mecz i kolejne bluzgi, rece opadaja... nie mozna dyskutowac spokojnie, bez 2k na zdanie?
jesli chodzi o mecz, to byl nudny, lekko powiedziawszy, szczegolnie na depot. obie druzyny mialy non-stop 2-3 obroncow + dodatkowo wracajacych sie do flagi, gdy ktos sie przypadkiem przebil przez kampiacych na dachu penetratorowcow... i to wlasnie przez tych wracajacych sie co chwile do flagi atakujacych jeden team mogl odniesc wrazenie, ze ich przeciwnik broni sie we 4 :< depot to ogolnie wolna mapa, tak juz na niej zwykle jest, ze jak spotkaja sie dwa teamy o podobnych umiejetnosciach, to mecz moze ciagnac sie na remisie bez konca. na labs troche sie towarzystwo rozruszalo, szczegolnie po capnieciu pierwszej flagi i bylo ciekawiej, do momentu, az oba teamy wykradly sobie nawzajem flagi ...
a o kampienie w ctfie nie ma za bardzo co plakac, ktos w koncu musi bronic. niefajnie robi sie tylko wtedy, gdy tych broniacych jest zbyt wielu. jesli mialbym oceniac kto bronil sie bardziej, to powiedzialbym, ze raczej dbp...
No ja nie moge. 2 obrońców cały czas siedziało na obronie. Jeden sie wracał tylko jak go zabiliście. Nigdy nie było na obronie wiecej niz 3. 2 obrońców i jeden który sie spawnował. On sie zreszta rzadko spawnował. Gdybym nie mial takich kłopotów z kompem jak niestety mialem to bysmy was na Labs ładnie pojechali i nie tylko. Trudno mi uwierzyć, że ktoś bez jakiegokolwiek szacunku może wyzywać nas od camperów a sam robi to samo. U was wiecej padaliście bo lataliście jak opętani. Każdy gdzie indziej. A jak juz po respawnie to wszyscy w bazie siedzieli. Ja czekalem kolo naszej flagi cały czas i ANI RAZU NIKT TAM NIE PODSZEDŁ. I wy mówicie, że atakowaliście. HAHA śmiech na sali. Musiałem podejść na srodek żeby zrobic sobie 2 kille bo juz nie wytrzymałem siedzac tam i nudzac sie co niestety musialem robic przez moje klopoty techniczne
a świstak siedzi i zawija w sreberka U nas było 2 obrońców....często jednak widząc jak się chowacie...szliśmy w trzech. Ale zakończmy już ten temat. Styl mi się nie podobał, ale wygraliście i powodzenia. A point...ty nawet od nas nikogo nie możesz pojechać i resetujesz statystyki wychodząc i wchodząc, żeby nie pokazać jaki jesteś naprawde. Dlatego nie wypowiadaj się. Nie ważne czy jestem zły z powodu gry DBP, ale mogę powiedzieć jedno...ty na pewno byś żadnego klanu nie pokonał Najzabawniejsze jest to, że się chwaliłeś, że jesteś najlepszy na NBR control a jak weszli ode mnie to po tyłku dostawałeś. Słyszałem, że klan NBR cie wyśmiał. Dlatego nie wypowiadaj się na temat meczu BMS vs DBP.
"OMG, przegrac z kims takim.... :/ Gdybym mial czas to bym zagral, ale ze mialem sprawe przy ktorej fear mnie wtedy zero obchodzil to 2 a 3 przeciez w skladzie 2v4 mozna rozwalic dbp :/ co to bylo... "
dobra ko0nie3c dyskusji choc wkurzyło mnie to jak poiedziałes ze ja kampuje...nigdy niestałem w miejscu kradnac wam 4 flagi wiec jak mozesz nazywac mnie camperem???
"mnie to jak poiedziałes ze ja kampuje" btw poprawną polszczyzną powinno pisać się "kampię" .co do meczu,to widze że niebyło łatwo dla żadnego z klanu,i OBYDWA klany 'campyły",to widać po remisach na oby dwóch mapkach campem można wygrac,lecz to wkurwiające..pamiętam spar vs BMS,jak kampili u siebie na facility,ode mnie wszyscy wqrwieni atakowali,i w tym momencie zaatakowali nas...przegrywaliśmy 1:0,i z ledwościa wyciągneliśmy wynik na 1:1.dobry sposób żeby doprowadzić playera do nerwów,prowadzenia,a czasem nawet wygrania taki mały pościk dotyczący kampu xD
MrQuestioN nie rozśmiezsaj mnie i czytaj posty od początku. Rml ci powie, że wy kampiliście. To, że u nas było 2 na obronie to nie znaczy, że kampiliśmy.
jaki zią wogole zapytaj kazdego z SO^ na temat tego spara,kazdy powie ci to samo i ty troszke sie osmieszasz zaprzeczajac temu ^^ chociazby przypomne,ze 3 razy bylem u was,i za kazdym razem wylecialo na mnie 3ech twoich ziomkow takze....pomiana
Ty śmieszny jesteś. Tak samo było u was. Gdy któryś zginął to respawnuje się blisko flagi i jak kogoś zobaczył to pomógł....dlatego ten temat jest zakończony. Jak już ktoś powiedział...może się wydawać że było więcej u kogoś na obronie. Ale obrona to też nie do końca kampa. Wy kampiliście...zapytaj się tego co stał na górze od was w depocie i tego który stał na kontenerach (nawet głowy nie było widać). A wogóle to już przestań bo znów zaczynasz mnie denerwować wmawiając mi coś czego nie ma. Wygraliście mecz i przestań jazgotać...
I jeszcze moja sugestia co do meczu z BMS, jak widac, zychu zdobył całe 2 fragi, na srodek mapy musiał wylezc z obrony, zebyc cos nabic, BO cholera ZADEN do flagi podejsc nie chciał, Alez zajadły atak...
PS. Kamperów nie mozecie załatwić? Hmmm, jak kamperzy to lamki chyba co?
Nowy komentarz
Musisz być zarejestrowany/zalogowany, żeby cokolwiek dodać. Rejestracja