| | Menu | | |
| | |
|
» » » »
»
»
»
» » »
»
»
»
»
| |
| | |
| Serwisy | |
| | |
| Quake2: » » » » » » » » » » » » Quake4: » » » Quake Live: » » FEAR Combat: » » » Warsow: »
|
|
| | |
| Linki | |
| | |
| » » » » » » » » » » »
|
|
| | |
|
|
|
| | Informacje | | |
| | |
| PLQ2 TDM #16 IRC: discord #PLQ2 Zapisy: wyłączone Transfery: nie Limit graczy: 10 Klany gracza: wyłączone
| |
| | |
|
| |
| | |
|
Spotkanie kolejki. Tym razem ludziska wytypowaliście mecz VENI VIDI VICI vs M-C. Jak pewnie wiecie obie drużyny mają już jakąś tam historie meczów, grały przecież naprzeciw sobie niejednokrotnie, chociażby w poprzedniej edycji PLQ2. Jak to wszystko wypadło, co się działo i jakie przewidywania są na ten mecz, dowiecie się tego newsa.
Tak więc zacznijmy od poprzedniej edycji plq2; pierwszy mecz odbył się 2006-11-12, więc prawie równo rok temu. Wówczas nie było faworyta do zwycięstwa, jednak to v3 zwyciężyło gładko; niby 3:0, ale wcale nie tak do końca . Wyniki z poszczególnych map były wyrównane i nie ma tam mowy o żadnym RAPEie . W tamtym spotkaniu wybijającą się postacią był QUESCIK (najlepszy gracz tamtego meczu), którego niestety nie ma już w tym roku w ekipie fał trójek. W spotkaniu rewanżowym znów v3 było górą i ograło m-c w identyczny sposób 3:0. W tamtym meczu z kolei świetnie zagrał mój kolega z osiedla MVP (pozdrówki brachu :* ) Oba te klany zostały umieszczone w 1 lidze przez organizatorów zajmując: 2miejsce (v3) oraz 4 (m-c) Tak więc to było króciutkie przypomnienie tego, co działo się w ubiegłym sezonie ale to już historia i to odległa, bo wiadomo ile przez rok może się zmienić w klanie, więc nie będę już do niej wracał.
Tak więc jak idzie obu klanom w tym sezonie, a no radzą sobie naprawdę dobrze, zwłaszcza V3 i od nich zacznę. Po 4 meczach v3 zajmuje 2 miejsce(!!) w tabeli, plasują się tuż za TOK, tracąc do nich tylko 1 punkt, co jest naprawdę nieprzeciętnym osiągnięciem jak na beniaminka. Pokazali już co potrafią i jakie są ich aspiracje w 1 meczu ogrywając BOD 3:0 (!!). Następnie ulegli Toczkom raczej niespodziewanie 3:0, większość typowała nieco inny wynik. Osobiście liczyłem, że ukradną mapkę tokom, jednak to im się nie udało. Dalej ogrywali po kolei SNG 3:0 i to naprawdę gładko oraz PFH, ten mecz zakończył się wynikiem 248:501 dla v3, to w tej edycji w 1 lidze nie jest częstym zjawiskiem- jak wiecie większość spotkań jest wyrównana. W ekipie v3 widać głód gry, głód zwycięstw co na pewno dobrze im wróży i zapewne będą chcieli utrzymać te 2 pozycje albo i przeskoczyć TOK. Zostały im 2 mecze: jeden opisywany teraz oraz przeciwko 3c. Jeżeli się mocno postarają, mogą ograć oba te klany i już po pierwszej serii spotkań zapewnić sobie wysoką lokatę, bo nie wierzę, ze forma v3 będzie spadać, wręcz przeciwnie, jestem tego pewny, będą grac(to na pewno) i to lepiej. Co mi imponuje w grze v3 to to, że walczą do końca, nie poddają się trenują oraz mają sporo talentów w swoim składzie. Na początek Pepek- świetna gra na quadzie. Piecia- dobra gra na rg, mój MVP ;P cahirek to na pewno są gracze, którzy potrafią wnieść sporo do gry. Nie będę pisał więcej, bo się chłopaki za pewnie poczują.
Teraz trochę o M-C. Chłopaki zajmują 4 pozycje w tabeli z 5 punkcikami na koncie. Jednak z 1 meczem mniej niż wszyscy, którzy ich wyprzedzają. Wiec ze sporą szansą na skok o jedno miejsce wyżej i jeżeli postarają się zagrać na miarę swoich możliwości, to mocno zbliżą się do v3. Na początku mieli naprawdę trudne zadanie- mecz z TOK- zagrali w nim naprawdę na poziomie, mimo porażki 2:1 ( co jest lepszym wynikiem od tego, który osiągnęło v3) wypadli bardzo dobrze, ograli tok na ich BARDZO DOBREJ MAPIE dm6, nieznacznie przegrywając na dwóch pozostałych. Zaprezentowali się świetnie. W kolejnym meczu przeciwko SNG niespodziewanie (wg mnie) przegrali również 2:1 i po równie wyrównanym meczu (przypomnę ze v3 wygrało 3:0 w meczu z sng), jak już gdzieś wyżej napisałem, ta edycja jest bardzo zacięta i wyrównana, to widać na każdym kroku. Dalej ograli 3 : 0 pfh podobnie jak v3, może nie taka dużą różnicą fragów, ale również do 0. W klanie M-c bardzo podoba mi się gra SPITFIREa na większości map daje z siebie wszystko i wydaje mi się, ze jest najlepszym graczem tego klanu. Ale jak wiadomo nigdy nie jest tak (prawie nigdy ), że to jeden gracz wygrywa spotkania i tylko jeden zdobywa fragi, gra cały team. Taki np. gt.7 cicho-ciemny ( no ofence :* ) ale potrafi przyfragować, powalczyć z każdym na swojej pozycji. Jest tez nieźle radzący sobie BORO. Tak to jest właśnie M-c.
To spotkanie odbędzie się dzisiaj o godzinie 21 30, ja będę oglądał ligę mistrzów, więc nie będzie mi dane śledzić wyniku. Ale moje przewidywania są następujące ( podzielę się z wami, a co mi tam ) :
MAPY : DM8- tu obstawie v3 dlaczego ? bo pepek miał ... grać ale ma bana i v3 poradzi sobie bez niego :) DM2- tu także obstawie v3 proste ich najlepsza mapa grają tam składnie, dobrze mądrze agresywnie. DM7- a tu postawie na m-c bo wiem, ze grają tam dobre Tp, czego nie dopatrzyłem się u v3. 2:1 dla v3 ... tak to widzę.
Wiecie mogę sobie typować ale wynik za pewnie i tak będzie inny, bo jeszcze ani razu nie udało mi się trafić hje hje :> ale jak tu trafić w coś, czego przewidzieć się nie da? Kto by się spodziewał, ze beniaminki będą wyżej po paru kolejkach w lidze, niż bardzo dobrze radzące sobie wcześniej BOD oraz 3c. Naprawdę to jest rzadko spotykane, jednak nasuwa mi się jedno stwierdzenie, stare ale zawsze jare, ćwiczenie czyni mistrza, a ace robi syf w klanie. ;P hje hje. DOBRZE więc tym słodkim stwierdzeniem zakończę GOOD LUCK obu klanom i niezależnie od wyniku Have fun.
| |
| | |
| |
| | |
|
| |
| | |
| |
| | |
|
Musisz być zarejestrowany/zalogowany, żeby cokolwiek dodać. Rejestracja | |
| | |
| |
|
|