| |
| | |
|
W cieniu wielkiej afery cziterskiej przebiegały rozgrywki jedenastej kolejki drugiej ligi PLQ2. Podejrzenia padły na dość ważnego gracza lidera rozgrywek, który właśnie się szykował do zaciekłej walki z aspirującymi do ich zdetronizowania zawodnikami Klątwy. Na innych arenach też działo się nie mało. Klan qwesa przymierzał się do prestiżowego pojedynku z ziomkami trenowanymi przez D4rusia. Była to zatem bitwa geniuszy strategicznych i najlepszych taktyków Q2 naszych czasów, jednocześnie będąca alegorią zmiany pokoleń i walki starczego i zdziadziałego z nowym i agresywnym. Gdzie indziej bukmacherzy obstawiali szansę na wystawienie przez Fragersów czwórki zdolnej do gry w meczu z qF. Emocji nie mogło również zabraknąć w pojedynku pomiędzy cQt a wD. Zapraszam do podsumowania.
Zaczniemy może od niewątpliwego hitu kolejki a zatem SnG vs Ath. Oba klany niezwykle silne jak na tę ligę. Ci pierwsi nieco zaspani, wciąż nie otrząsnęli się po hucznym niewątpliwie sylwestrze. Ich przeciwnicy jednak w świetnej quakowej formie, grają sporo choć niekoniecznie pełne pcw. W dodatku zamienili jedną zagraniczną gwiazdeczkę - DMa na inną - Pogo. Efektem jest spokój i luz na tsie, który jak wszyscy wiemy (cze neon :P) znacznie poprawia wyniki. Zapowiadał się mecz z gatunku, który zwiększa statystyki zawałów serca w NFZecie. Nic dziwnego zatem, że w tak prestiżowym pojedynku gracze rzucili się na siebie niczym wygłodniałe brytany. Zwłaszcza Firebird musiał być spragniony krwi bo ponoć korzystał z każdej możliwej okazji na dm8 by zabić. Kolt natomiast stwierdził w komentarzu, że oddali mecz i obserwując jego wynik z dm8 można by nawet pokusić się o uwierzenie w tę deklarację. Parę osób zapewne zacznie zadawać pytania odnośnie formy Hava. Niemniej hicior nie rozczarował.
Nieco gorzej było w drugim najważniejszym spotkaniu tj. meczu pomiędzy nF a o4f. Wynik w mapach 2:1 sugerowałby co prawda zażartą walkę ale było tak tylko i wyłącznie na dm2, które Prawdziwek i spółka wyrwali różnicą 3 punktów. Na pozostałych dwóch mapach czar mobiusa zrobił swoje i qwesy solidnie zaklikali przeciwnika. Warto tu zwrócić uwagę na świetne wyniki krzysia, być może miał on coś do udowodnienia poprzedniemu szefowi? :D
Gdy frag w końcu zebrał się na mecz z qF wynik stał się niezwykle łatwy do przewidzenia. Tym bardziej, że do składu powrócili Neon i Eon. Uratowali zatem honor ekipy a przy okazji zafundowali sobie godzinkę swobodnego klikania bo w zasadzie do tego sprowadził się ich udział. Przeciwnik, choć ambitny, nie nawiązałby jednak walki z 3cim garniturem Fragów. Ostatecznie, co bym tu nie pisał wynik 559:218 mówi sam za siebie.
Podobnym horrorem (215:670) zakończyła się batalia pomiędzy wD a cQt. Największą walkę stoczyli między sobą vacek oraz rul o tytuł gracza meczu. Ten pierwszy zdecydowanie wygrał dm7 natomiast jego kolega z klanu wykazał się szybszymi rękami w podwędzaniu PSa na dm8. Dogrywka na dm6 i w opinii sędziego, rul wykazał się minimalnie większym kunsztem kłejkowym, zdobył punkty za styl i został graczem meczu. O tym jednak jak trudna była to decyzja niech świadczy poziom towarzyszącego jej stresu, o którym sikor wspomniał podczas raportu pomeczowego.
Czwórka kolejki: (w nawiasie klan)
michaq (ath)
pogo (ath)
rul (wD)
mobius (nF)
Dominacja graczy ath w tej kolumnie dziwić nie może. Chyba po raz pierwszy w tym sezonie żaden gracz v3nona się tu nie pojawia.
Czwórka rezerwowych: (w nawiasie klan)
kolt (SnG)
Eon (frag)
vacek (wD)
Pretor (nf)
Najlepsi fraggerzy: (w nawiasie liczba map)
1. norman - 1349 (33)
2. spirit - 1340 (31)
3. sil - 1212 (33)
Dzięki hitowi kolejki norman zdetronizował jak na razie spirita. Warto jednak zwrócić uwagę, że potrzebował aż dwóch więcej map aby zdobyć swoje +9 fragów. Tymczasem niepostrzeżenie wygonił rula z pierwszej trójki sil.
Najskuteczniejsi: (w nawiasie liczba map, minimum 11)
1. neon - 64.572 % (11)
2. kolt - 62.758 % (21)
3. Pimp - 62.246 % (20)
Jak widać neon potrafi dobrze sobie wybrać przeciwnika ;)
| |
| | |
| |
| | |
|
| |
| | |
| |
| | |
|
Musisz być zarejestrowany/zalogowany, żeby cokolwiek dodać. Rejestracja | |
| | |
| |
ASG. vs ASG| 
eon zagral mecz 
. Dlatego musiałem wykonać swoje pierwsze skakanie od świąt na dm5. Na szczęście Tomi się zjawił i odstawiłem wybieranie przeciwnika 
.
. Tak czy inaczej postaram sie wygrac ten poscig z judaszem 
