| |
| | |
|
Zapraszam na podsumowanie III kolejki tegorocznej, 14 już edycji PLQ2 autorstwa samego Davida!
ds 3:0 [bbc] Jako że oglądałem pierwsze dwie mapy mogę wypowiedzieć się coś więcej na temat tego meczu. Oczekiwałem tutaj łatwego zwycięstwa graczy prowadzonych przez rula, jednak ekipa [bbc] zawiesiła wysoko poprzeczkę i na arenach q2dm1 oraz q2dm2 gracze Dark Souls mieli sporo problemów z ekipą Xawika. Panowanie na RA przez Luczka i Rula było na pewno kluczem do sukcesu w pojedynku na tej mapie. Źli chłopcy przez większość 20 minut fajnie tworzyli sobie warunki do gry na quadzie, na pewno mogą być lekko zawiedzeni z racji tego że wynieśli znaczną część quadów i nie udało im się odbić windy. Na q2dm1 mieliśmy zmianę i za lagowanego Hardiela pojawił się wiecznie pijany podczas lig RED. Początek pijanego mistrza był wyjątkowo dobry w porównaniu do poprzednich spotkań, i ds kolejny raz nie miało łatwego startu, wynik przez dobre 10 minut oscylował w okolicach remisu i zapowiadało się na ciekawą końcowke. Zapędy [bbc] ostudził jednak LuCzeK który skuteczną i mądrą grą pociągnął reszte drużyny do wygranej. Na mapie q2dm7 zadecydowała moim zdaniem umiejętność grania tej trudnej mapie przez cały klan i tutaj DS. nie dało szans przeciwnikom wygrana 90 fragami podkreśla to co działo się na mapie z kwasem.
[goa] 0:3 ath Jako drugi do opisania jest pojedynek klanu Światłości i Miłości GOA, oraz graczy Klątwy. Tutaj typowałem gładkie zwycięstwo na mapie q2dm6, z racji tego że jeszcze 3 sezony wstecz z podobnym lineupem ATH potrafiło grać tu naprawdę nieprzyjemnie na każdego przeciwnika, czy to było plq2 czy euroq2l. Nie myliłem się, miażdżaca przewaga podopiecznych michaqa i dopisują sobie 1pkt. q2dm7 obstawiałem również dla ath, z racji tego że mają po prostu więcej indywidualności w składzie, po mimo to że GOA jako kolektyw jest tam groźnym przeciwnikiem. Ath spokojnie doprowadzili przewagę do końca i kolejna mapa na ich korzyśc. Ostatnią mapą którą rozegrali było q2dm1. Tutaj po 10 minutach GOA wygrywało przewagą 20 fragową. W połowie meczu znać dał o sobie kolejny raz Norman, gracz ath który jako jeden z niewielu potrafił sprowadzić do ragequita takie postacie jak Damiah czy PURRI. Ale nie o tym tu mowa, świetnie dysponował brońmi, skutecznie i na dobre uniemożliwił dojście do raila graczom GOA przez co na pewno grało się wiele prościej jego partnerom. GOA kolejny raz pokazało charakter na tej mapie. GG
=PFH= 2:1 o4f Niezwykle gorąco zapowiadało się spotkanie PFH a o4f i mogliśmy być świadkami naprawdę wyrównanego pojedynku. PFH wygrało mapy q2dm1 oraz q2dm2, przegrywając q2dm8. Myślę że gdyby Feeble zagrał już od pierwszej mapy jaką było The Edge, wynik byłby na korzyść o4f, zważywszy na to jakim doświadczeniem i teamplayem dysponuje były lider 3c. Niestety mieliśmy okazję oglądać tylko końcówkę q2dm2 i całe q2dm8 w wykonaniu tego zawodnika. Mecz stał na wysokim i równym poziomie o czym świadczy bilans fragowy 410:371 na korzyść graczy ZYGI. Gracze PFH mogą być w pełni zadowoleni z rezultatu jaki osiągnęli bo to spotkanie nie należało do łatwych.
tOk 3:0 thC O tym meczu napisać nie można wiele, wielokrotni mistrzowie polski zmasakrowali doszczętnie graczy thC. Zrobili im Dawid travell; (Bezpłatna wycieczka po respach dowolnej mapy; rul) z tą różnicą że mapy wybrać sobie nie mogli i przez 60 minut musieli znosić srogie lanie na mapach q2dm3, q2dm8, q2dm7. Gracze tOk byłi na tyle mili że w pewnym momencie dzielili się em z przeciwnikami. Bilans fragowy w tym meczu wyniósł 979:45, z czego 1/3 zdobytych fragów zrobił CLEANER osiągając na każdej ponad 100 oczek. Brawa za wytrwałośc thC.
v3 3:0 qF Tutaj patrząc na doświadczenie obu klanów wynik wydawał się dość prosty do wytypowania. W szeregach v3 dużym zaskoczeniem była obecność wieloletniego Clan Leadera v3 – vibeza. Quake Fanatics ani trochę tym faktem się nie wystraszyli i dzielnie stawiali opór na każdej z map. Przewaga 100 fragowa na każdej z map o niczym nie świadczy, gdyż moim zdaniem gracze t0mmego nie zasłużyli na taki wymiar kary. Przez połowę meczu q2dm3 potrafili grać jak na równi z równym, grając na quadzie bardzo nieprzyjemnie dla przeciwnika. Później nieco zwolnili tempo dając tym samym samym szanse na rozkręcenie obrotów graczom vibeza. Sporo krwi napsuli również na pozostałych mapach – q2dm5 i q2dm7, często ubijając quady na mapie z walcem, czy odcinając Davida na dłuższą chwile przy ssg na dm7. QF pokazuje że meczu na meczu łapią cenne doświadczenie którego nikt im później nie odbierze, i dzięki temu stają się lepszymi graczami.
III kolejka przeszła do historii już 3 kolejki temu, czekamy więc na kolejne spotkania i być może jakieś atrakcje typu All Star Game czy All Star Rail. /David
| |
| | |
| |
| | |
|
| |
| | |
| |
| | |
|
Musisz być zarejestrowany/zalogowany, żeby cokolwiek dodać. Rejestracja | |
| | |
| |