|
Kolejna edycja PLQ2 zbliża się ku końcowi, więc mamy czas na kilka słów refleksji nie tyle o tej edycji, ale o .. wszystkich.
Postanowiłem zrobić ranking klanów występujących w PLQ2. To dobry czas, żeby wspomnieć klany i zawodników, którzy brali udział w najlepsze lidze Quake 2 świata.
Zacznę od punktacji, którą sobie ustaliłem i wg której będę przyznawał punkty:
- 1 miejsce w pierwszej lidze: 12 pkt
- 2 miejsce w pierwszej lidze: 11 pkt
- 3 miejsce w pierwszej lidze: 10 pkt
- 1 miejsce w drugiej lidze: 6 pkt
- 2 miejsce w drugiej lidze: 5 pkt
- 3 miejsce w drugiej lidze: 4 pkt
- 1 miejsce w trzeciej lidze: 3 pkt
- 2 miejsce w trzeciej lidze: 2 pkt
- 3 miejsce w trzeciej lidze: 1 pkt
- 1 miejsce w Pucharze Polski: 10 pkt
- 2 miejsce w Pucharze Polski: 9 pkt
- 3 miejsce w Pucharze Polski: 8 pkt
W punktacji nie uwzględniam Pucharu Hamstera, czyli pojedynku między wygranymi drużynami PLQ2 i Pucharu Polski. Wspomniane trofeum było przyznane tylko cztery razy. Pomysł nadania takiej nazwy Pucharu (na cześć założyciela !) powstał w dziewiątej edycji. Od trzynastej odsłony PLQ2 nie było sensu organizowania Pucharu Polski, więc i Puchar założyciela nie miał racji bytu.
Trzy razy Puchar Hamstera powędrował do klanu tOk, a raz wygrał go klan v3.
Obecny kształt naszej ligi powstał - uwaga - w 2004 roku, za sprawą Hamstera i Urbaska. Chociaż podział na lig i system gry zmieniały sie w raz z upływem lat, to właśnie ta dwójka ułożyła podwaliny, na której bazowali przyszli organizatorzy.
A więc ...
Cofamy się do wspomnianego 2004 roku, gdzie mieliśmy podział na trzy ligi, w których zagrały 23 klany.
Warto dodać, że w pierwszej edycji nie było otwartych zapisów, a więc nie każdy klan był pewny startu !
O tym, że zapisy były "zamknięte" zupełnie zapomniałem, a kto mi o tym przypomniał, dowiecie się w wywiadzie na końcu newsa.
W trzeciej lidze startują klany, które grają do dzisiaj - ath, wD i 3c. Kolejność również nie przypadkowa, ponieważ ath wygrało trzecią ligę z ilością 22 pkt, wD zajęło trzecie miejsce z 21 punktami na koncie, a 3c było czwarte gromadząc 16 pkt. Pomiędzy ath i wD "wbił się" klan xD, który w barażach ograł klan upx i wszedł do drugiej ligi.
Z tego co pamiętam, klan ath powstał po fuzji klanów -sTinc- i inc, chociaż nie dam sobie głowy uciąc.
Już wtedy w barwach ath mogliśmy zobaczyć sil'a, który po dziś dzień (chociaż z przerwami na inne klany) nosi koszulkę z herbem ath.
W klanie, który zajał drugie miejsce, czyli xD mogliśmy oglądać Jubego, Arcziego, Irvina, czy też Zombiego, który od zawsze miał potencjał na wyjątkowego gracza. Żywot klanu nie był długi, bo chłopaki zaliczyli tylko dwie edycje, by potem rozejść się po innych klanach.
Trzecie miejsce przypadło klanowi wD, który jest szczególnie bliski mojemu sercu.
O sile wD z tamtej edycji stanowili Tabak, Pr1nce, Vegeta czy też Froger. Co najważniejsze, wD z przebojami i przetasowaniami dotrwało do dzisiaj i chwała im za to. To wyjątkowy przykład tego, że ponad wyniki ważniejsza jest atmosfera. Chłopaki z wD przecież nigdy nie osiągnęli większych sukcesów - ich szczyt miał lige później, kiedy to w drugiej, bardzo mocnej wtedy lidze zajęli czwarte miejsce.
Stawkę trzecioligowców uzupełniły klany Dw dowodzone przez sympatycznego Siekiere, oraz MD.
Przenosimy się do drugiej ligi, w której występowało aż 9 klanów.
Tutaj wiele młodych gniewnych, którzy potem odniosą sukces. Na pierwszy miejscu TaC z G()4T'em (:P) i Staskiem (w tym samym sezonie transfer do aK) na czele, a dodać trzeba Rossa, czy też vacka. Zwycięzcy drugiej ligi przegrali dwa mecze i stracili sześć map. Przegrali z foV, które zajęło czwarte miejsce, a także z tOk, które uplasowało się na drugiej pozycji.
Wspomniane drugie miejsce wywalczyło tOk, które przegrało tylko raz, jednak po drodze chłopaki stracili sporo map i w efekcie wylądowali na drugiej pozycji. Już wtedy Cleaner pokazywał, że jego przygoda z Quake 2 nie skończy się na drugiej lidze, a skill wyrasta ponad większość graczy. Cleanerowi towarzyszyli Jol, Kabal, Redaw, Darus, AirD czy au7h.
Na trzecim miejscu zasiedli Rebelsi, grający pod tagiem [ex-r]. Dlaczego tak było ? Nie pamiętam. Być może to było związane z tym, że chłopaki mieli przestać grać jako [r], ale głowy uciąć sobie nie dam.
Chłopaki mieli silną pake z Dragunovem, czyli popularnym Dra na czele. Brt, HoPzen - czyli szef serwerów Toya, roach, kw4sny, erol czy też słynny .. Nailer tworzyli niezłą pakę. Pamiętam, że właśnie brt i hopzen, aka hzi udzielali mi pierwszych wskazówek gry TP i to właśnie oni zaszczepili we mnie chęć do gry w q2 ! Dzięki :)
I szkoda, że na następny występ Rebelsów w PLQ2 musieliśmy czekać aż do jedenastej edycji, w której to i tak [r] wystąpiło w zupełnie innym, mało łódzkim składzie.
Skład drugoligowców uzupełniały wspomniane wcześniej foV, które zawsze kojarzyło mi się z totalnym chaosem organizacyjnym (sorry), =PFH=, które dzisiaj ma ochote wygrać PLQ2, Maniacy Pewnie Siebie z konkretnym Guandim jako CL, XA prowadzone przez Krzyska i Hamera, nbc z bardzo sympatycznymi braćmi advocate i cool'em, a także upx z Feeble'm na czele. Chłopaki skończyli ligę "na minusie", ale mieli barwne postacie w osobach wns'a, kangurka, czy też sympatycznego Litwina L3W.
Pierwsza liga, czyli Hajtowa truskawka na torcie.
Osiem drużyn, a tym razem zaczniemy od końca, a tam .. [SnG], -1 pkt. Walkower w ostatnim meczu z agl przyczynił sie do ujemnego stanu punktowego graczy v3nona. Prym w [SnG] wiódł Marlboro do spółki z Myq, skład uzupełniali neutral, j@z i wspomniany lider klanu - v3non, który dopiero w przyszłych edycjach pokaże swoją moc, a w meczu z 3M wystąpił Tomi, obecny gracz qF.
Na przed ostatnim miejscu znalazło się agl, które w okienku transferowym "wykupiło" au7h'a z tOk. Sympatyczny klan, ze słynnym Hananem i Smasherem. Ograli dwa razy [SnG], raz nB i raz .. sYnth ! Co prawda, przez w/o, ale jednak.
Mecz się odbył, ale dlaczego został zweryfikowany na walkower - nie wiem.
Szóste miejsce to pozycja nB. Nightmare Beasts, bo tak brzmi ich pełna nazwa, potrafili napsuć krwi faworytom, o czym przekonały się klany Armii Krajowej, czy też Elite Mates. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze miałem tak - myślisz nB, mówisz maq i na odwrót. Jednak w pierwszej edycji na próżno było szukać dzisiejszego gracza GOA.
W czasach trwania ówczesnej ligi, łącze maq nie pozwalały na walkę z kimś innym, niż z kolegami z własnej sieci. Mimo wszystko - maq tam był i przytoczył nam krótką historie powstania klanu ..
Chodzilismy we 3 do jednego gimnazjum : paranoid, insane i ja.Gralismy na kółku informatycznych po pare godzin aż nas sprzątaczki wyganiały.Clan leaderem był paranoid vel parujący, który ogarniał transfery i skład klanu na początku.Między czasie przez klan przewineło się sporo ludu.Zaczynając od Rzeszowiaków to : Kidman, Xon, dzoz, eeL , skg , zeti, lokos, zombi, peni, norman, TaC-Maciek a z innych miast : bracia misza i drug, fiziek, warlock, ngs , sickboy, Alister, cs3 , Certa , r!ven , v00, feri kolejność przypadkowa (jeśli kogoś pominąłem to przepraszam).
Jak widać - mocna paka, a szczególnie wyróżniał się Cs3, który naprawdę ciągnął drużynę za uszy, co zaowocowało transferem do 3M w przyszłym sezonie.
Piąte miejsce trafiło w ręce Brotherhood of Death. Skład, którym zaczynali w szóstej edycji jest podobny do obecnego składu, chociaż R1cky dawno nie odpalał Q2. Executor,Bocian, wspomniany R1cky a takżem1x, Tiga i R@fee (tak, ten słynny R@fee :P) stanowili o sile klanu. Można powiedzieć, że BoD było bardzo pewnym i równym klanem. Wygrali ze wszystkimi klanami, które były za nimi, a także przegrali wszystkie mecze z klanami, które uplasowały sie wyżej od nich. Chociaż rysą na szkle zostanie afera R1cky'ego, to klan BoD był od zawsze solidny, pewny i wzorowo zarządzany, czego przykład mamy aż po dziś dzień. Brawo.
Miejsce tuż za podium zajęli gracze .. 3M, co śmiało mogli rozpatrywać w ramach swojej porażki.
W mojej opinii, 3M to zawsze był kolos na glinianych nogach. Kolos, bo grali tam najlepsi gracze, a te glinanie nogi to organizacja. Ibogine, Thorn, Score, Gaav, Mar, he1z czy glad na pewno nie byli zadowoleni zajęciem czwartego miejsca.
Ale oddawane walkowery nie mogły pomóc w zajęciu wyższego miejsca. Na pocieszenie zostały im "brązowe medale" za Puchar Polski.
Wirtualnym pucharem w kolorze brązowym zadowolić musieli się gracze Quake 2 Executors, ze słynnym br00m'em na czele, który wówczas był uznawany za naprawde ogromny talent. Nie wiem na ile to była prawda, ale chłopak podobno przymierzany był do [sYnth]. W klanie już wtedy pierwsze skrzypce odgrywał Iversdo spółki z Regim. W plq2 grali oczywiście Obuch - brat br00m'a, Sasha - brat Scooby'ego, God, Striker, Pigmej i qw. CL'em klanu był Freak aka CooLa do spółki z wspomnianymi Sashą i Obuchem. Chłopaki przegrali pięć spotkań, ulegając na czternastu mapach.
Oprócz trzeciego miejsca, graczom q2e udało się dotrzeć do finału Pucharu Polski, w którym ulegli jednak drużynie aK wynikiem 2:6.
Na drugim stopniu podium Armia Krajowa.
Plan minimum został wykonany, bo w tamtych czasach dogonić i przegonić [sYnth] było prawie niemożliwe.
Prawie, bo w Pucharze Polski aK okazała się lepsza od sYnthesis, by później wygrać wspomniane rozgrywki.
W pierwszym meczu Armia desygnowała do gry Urbaska, Onimushe, DoDDy'ego, bOGIego i KK. Swoje mecze rozegrali też legendarny Hamster, czy też Ripper. W oknie transferowym wspomnieni wcześniej GaaV - odszedł do 3M, a z TaC przybył Stasiek.
aK przegrała tylko dwa mecze z sYnth, ale po drodze zgubili po punkcie z nB, 3M i q2e.
Hamster i spółka zawsze byli wzorem do naśladowania, jeżeli chodzi o tzw. team play, dzięki czemu zasłużyli na drugie miejsce w lidze, a w Pucharze Polski pokazali, że można też ugryźć i zjeść faworyta. Brawo.
Pierwsze miejsce w PLQ2 #6 jeszcze przed startem miało swojego właściciela.
[sYnth], bo o nich mowa, mieli być niepokonani, a lider i legenda nie tylko Polskiej sceny Q2 - Scooby miał być najlepszym graczem ligi. Czy tak było ? Po części tak. Wg. statystyk, Scooby był najlepszy w lidze, a w tabeli sYnth zajęło pierwsze miejsce nie przegrywając żadnego meczu i tracąc tylko jedną mape z q2e (chociaż Quake 2 Executors byli bardzo bliscy wygranej ! ).
Łyżką dziegciu w beczce miodu zostaje spotkanie z agl wygrane 3:0, lecz zweryfikowane na 0:3 (kto przypomni dlaczego?), a także słaby występ w Pucharze Polski (w SuperPucharze z aK padł wynik 3:0 dla ekipy Scooby'ego).
Kto był w składzie sYnthesis ? Oczywiście same legendy .. Scooby, M0RPH-x, Assasin, Mkuh, Warrior, Jun, Lucas, M0nuMent, Mik i veN3r1x.
Grubo.
Jak się później okazało, to był ostatni występ sYnthesis w PLQ2 ... Szkoda, bo dla wielu młodych graczy sYnth to był szczyt marzeń, a zawodnicy byli idolami i każdy chciał grać jak Scooby, M0RPH-x, czy Mkuh. Oczywiście sporo z wymienionych osób zostało w Q2, ale bez taga [sYnth] to nie było to samo ...
Tak więc dotarliśmy do końca podsumowania. Niżej trochę statystyk i wspomniany wywiad.
Najlepsza piątka graczy (bez podziału na ligi) wg. statystyk:
1. Scooby [sYnth]
2. KK aK
3. G()4t [TaC]
4. vacek [TaC]
5. Br00m -q2e-
A tak wygląda nasza klasyfikacja klanów po pierwszej edycji:
aK - 21 pkt.
[sYnth] - 12 pkt.
-q2e- - 10 pkt.
3M - 8 pkt.
[TaC] - 6 pkt.
tOk - 5 pkt.
[r] - 4 pkt.
ath - 3 pkt.
xD - 2 pkt.
wD - 1 pkt.
Niżej zapowiadany wcześniej wywiad ..
Pio: Cześć ! Nie będę Cie prosił o przedstawienie swojej osoby, bo każdy Cie zna i nikomu nie musisz sie przedstawiać.
W tym roku udało się zorganizować kolejną(15), jubileuszową edycję. Co Ty, jako ojciec dyrektor, założyciel i szef wszystkich szefów czujesz ? Spodziewałeś się, że Twoje i Urbaska dzieło będzie kontynuowane przez tyle lat ?
Hamster: 6, z tym pamiętaniem jednak bym nie przesadzał ;) Minął szmat czasu od momentu kiedy byłem jakkolwiek aktywny.
W momencie tworzenia pomysłu i jego realizacji nie myślałem, że może się on?skończyć, więc dziś patrząc na to co zrobił Zyga, a wcześniej Danka ze swoją ekipą, mogę powiedzieć że formuła i pomysł wypalił. Udało się utrzymać zainteresowanie ligą, a przede wszystkim grą ?. lat naście ładnych. Jedyne czego mi brakuje, to tego, że już nie mam czasu uczestniczyć w jakiejkolwiek roli w lidze.
Pio: PLQ2 powstało w połączeniu z MLQ2, przybliż nam troche Mroczną Ligę. Kto był organizatorem, kto trzymał to w ryzach i czy pomysł o PLQ2 to był spontan, a może bardzo długo myślałeś o tym projekcie ?
Hamster: Mroczną ligę prowadził Urbasek. Zresztą to był okres wielu najróżniejszych lig. MLQ2 miała wspólne cechy z PLQ2. Po pierwsze miała kolejne odsłony/sezony, po drugie zawsze się kończyła. Po trzecie prowadził ją ktoś ? Rafał, kto miał pomysł i umiejętności.
Co do projektu PLQ2, trzeba się cofnąć i przypomnieć, że do PLQ2 (przed obecną formułą) nie można się było zapisać, to organizatorzy decydowali kto w niej weźmie udział zapraszając odpowiednie klany. Sama zmiana formuły PLQ2 , w tym wprowadzenie otwartych zapisów jako pomysł rodził się długo. To był też okres gdy rozkwitu nabierały mecze w Clanbase (w końcu nasze pingi za granicą pozwalały się strzelać?).
Cel pierwszy sprawić abyśmy mogli realnie rywalizować za granicą (czyli nauczyć się map innych niż Q2DM1 ? dziś to się wydaje abstrakcyjne, ale taka była rzeczywistość). Samo CB narzucało na każdą kolejkę inną parę map, ten pomysł wydał się idealny na start. Cel drugi, otworzyć zapisy. MLQ2 pokazało że można, powiem więcej, że warto, bo jest dla kogo robić ligę! Cel trzeci, sprawić aby liga miała ?sezon?, aby gracze utożsamiali ją z jakością, stabilnością i sami w niej chcieli grać akceptując jej zasady.
Jako, że pomysł rodził się w przerwie zimowej naszej piłkarskiej ekstraklasy, pomyślałem, że skoro oni mogą, to my też. Mecz i rewanż był wg mnie idealny. Cel pierwszy realizował doskonale, ot dwa klany ze sobą musiały zagrać na 6 z 7 dostępnych map ! Przypadek wygrania meczu, rywalizacji z usprawiedliwieniem na pingo-sprzętowe ?niedogodności? był eliminowany niemalże całkowicie. Do tego trzeba było zorganizować obsługę. Potrzebowaliśmy silnika takiego jak w CB, tj w miarę automatycznego terminarza, tabeli, punktów, składów?tak aby nie grzebać się non stop w edytorach html.
Za obecny kształt i możliwości strony ligi zapłaciliśmy we dwóch, twórca zrobił silnik wg naszej własnej koncepcji. Chwilę później, około połowy 6 edycji ? pierwszej w takim kształcie ? okazało się że owy silnik jest dostępny ot tak z czego skrzętnie skorzystało EQ2L.
Pio: Pamiętasz swoją "ekipę" ? Kto Ci pomagał w całej organizacji ?
Hamster: Urabsek był kluczowy, bo miał czas i zapał aby grzebać w dostarczonym rozwiązaniu i dopasowywać go do potrzeb. Wiedzieliśmy że we dwóch nie damy rady, zresztą pomysł na ligę dotyczył nie tylko formuły rozgrywek, ale także otoczki, bo grać przecież każdy umie.
Potrzebowaliśmy sedziów, bo przecież trzeba napisać raport z meczu, bo co to za mecz, który nie ma gotowych obrazków, uzupełnionego wyniku i w tamtym czasie opisu tego co się działo.
Potrzebowaliśmy pisarzy, informacje muszą być, zapowiedzi, relacje, wywiady.
Potrzebowaliśmy loży?. do rozstrzygania sporów, wątpliwości.
Potrzebowaliśmy grafików, bo co to za informacja, wydarzenie, bez odpowiedniej oprawy?
Pamiętajcie, że jest rok?.2004? ;),
Nie było także nocheta i innych ?.zabezpieczeń ? to były czasy gdy miarą Twego ?exp? był @ (op ;) ) na kanale #PLQ2 na IRC-u ?
eXecutor, Guandi, v3non, Danka, mkuh, hanan, majkel, as_best, doddy? to tylko pojedynczy procent osób bez których nie udałoby się zrobić tego w co do dziś grasz ;)
Pio: Nie chce nic ujmować Zydze (Broń Boże !), ale dzisiaj PLQ2 prowadzi się sama. Nie ma żadnych afer, nie ma trudnych decyzji, a jak raportu z meczu by nie było, też nikt by się nie obraził. Kiedyś prowadzenie ligi wymagało dużo poświęcenia, a także stalowych nerwów. Czy masz w pamięci jakieś decyzje, które z perspektywy czasu byś zmienił ? Jest coś, co zrobiłbyś inaczej ?
Hamster: Zanim o decyzjach. Mówimy o czasach gdy jest około 6-7 serwerów ?.a klanów zapisanych do PLQ2 jest ponad 30 ! To są czasy gdy na PCW się nie umawiasz, tylko liczysz, że jakikolwiek serwer będzie wolny, to są czasy gdy masz dość pytań czy zagrasz 4vs4, to ten sam okres gdy wchodząc na serwer nie masz pewności czy Ci się uda zagrać i nie dlatego że może tam nikogo nie być tylko albo już jest tam rzesza ludzi i gra 4/4 albo nie możesz na żaden wejść, bo każdy jest pełny! Jednym z zadań były ograniczenie rotacji graczy, więc trzeba było zamknąć ?transfery?. Ligę zakończyło chyba 24 klany. Każdy zagrał przynajmniej jeden mecz. Usuwanie klanów to zawsze była trudna decyzja, ale myślą która mi przyświecała, nie była ta 6ta edycja ale kolejne. Zbudowanie takiej marki, aby za rok zrezygnowało 2-3 klany, a nie 6, a za dwa lata, aby wypadł maksymalnie jeden!
Co tydzień, masa demek z osobami które celują lepiej niż Caracale w hangarze, i widzą więcej niż nie jedna komisja. Karać tego jednego asa, czy może zespół za to że nie zadbał o jakość po swojej stronie?
Co bym zrobił lepiej? Jest mnóstwo przykładów, zabrakło mi czasu i zawzięcia, co racja udało się zrobić ? w mojej opinii ? najbardziej wyjątkową rzecz w całej historii którejkolwiek odsłony Q, ale przesłania ją fakt, że nie dotrzymałem poziomu np. związanego z wyborem gracza miesiąca, że nie udało się zagwarantować nagród rzeczowych w lidze?.no i że tych raportów ?.nie zawsze udało się dopilnować ;)
A co do tej rzeczy - weekend All Star, konkursy indywidualne, jumperski i niesamowity n00kie, zespołowy czy rail-only ? wtedy z nierozpropagowanym insta ;)
Cały weekend gry, najlepsi z najlepszych, połączone odwrócone Q2DM1 i uwiecznienie całości galą Oskarów ;) poprzedzoną głosowaniem (setki maili)
Odpowiadając wprost?gdyby czas pozwolił, kolejną edycję, po tej pierwszej-nowatorskiej, bym zrobił lepiej :P
Pio: Nie myślałeś, żeby wrócić ? ;))
Hamster: Żeby raz ? raz nawet Załączem pomagać Dance, ale nie byłem w stanie się zaangażować tak jak powinienem, więc się wycofałem.
Pio: Armia Krajowa. Założyłeś klan o cudownej nazwie w czasach, kiedy nie było mody na patriotyzm. Co drugi chłopak nie latał z "Kotwicą" na bluzie, a orła na czapce mogłeś tylko zobaczyć u żołnierza. Skąd nazwa klanu ? To był przejaw patriotyzmu ? Czy tak po prostu sie stało ? Tak czy siak, szacun, to najładniejsza nazwa klanu, zaraz po Team On-Line Killers :P
Hamster: Dzięki :)
Początek AK to rok chyba 2002, wtedy lider gier online jest Starcraft. Znajomy jest świetny, zakłada zespół i rodzi nam się w głowach mulit klan, którego dywizją jest Q2. Jego etap w SC się szybko zakończył, mi dywizję się udało utrzymać. Pomysł był prosty, mieliśmy dość nazwa obcojęzycznych i przede wszystkim wstawiania znaków w nazwy patrz początki Goat-a który miał Nick G()4T, czyli Gie otwarty nawias, zamknięty nawias, cztery, Te. Jego Nicka w meczu na TS nie dało się wymówić? (sorry Krzysiek) :D</span>
Pio: Większość klanów miała swoich szczególnych przeciwników. A to w walce o tytuł, a to chodziło o utarczki słowne ..
Z kim prowadziliście największe boje ? Te na q2dm1, a także te na IRC'u ? ;)
Hamster: Q2DM1? Najsłynniejsze miasto w Q2 ? Grajewo i BoD eXecutora ?
A najwięksi rywale - sYnth, bo to najlepszy klan z najlepszymi graczami w historii Q2 na świecie (Scooby, Assasin, Morph-x, Warrior, Mkuh?.) oraz gdańskie 3M ;)
eXe miał zawsze coś ciekawego do powiedzenia ;), ale jako członek ekipy PLQ2 ? jeden z najlepszych !
Pio: Chodziły słuchy, że aK wystartuje w obecnej PLQ2. Czy faktycznie był taki pomysł ?
Hamster: To miała być nasza puenta. Zresztą swego czasu obiecaliśmy sobie, że jako aK zakończymy grę filmem. Złamaliśmy zasadę i raz jeszcze zagraliśmy, co racja przekupiliście Goata (pewnie się dowiedział jak wymawiamy jego Nick) i dlatego nie wygraliśmy ligi, ale powrót był super ;)
Tym razem się nie udało, może lepiej. Nie wiem czy udało by się nam dograć ligę, a tak ?.wstydu nie było :)
Pio: Ok, dzięki za wszystko Hamster !
Hamster: Dzięki za pamięć, mam nadzieje, że to nie ostania PLQ2 ? tę śledziłem, kolejne też bym chciał !:)
CDN ..
Podziękowania dla [r]brt za grafę do newsa ! | |
ASG. vs ASG| 
gj
. Świetna robota, graty i thx 
cały splendor zniknął, ludzie przestali mnie poznawać na ulicy, nawet boczek smakował jakoś inaczej.
:
