-=-
Menu
Tabele
Profil
Serwisy
Linki
Reklamy
Ostatnie nowiny
2023-06-20 Podsumowanie PLQ2 16!
2023-05-01 KONIEC PLQ2 #16!
2023-04-13 ALL STAR GAME!
2023-04-12 Zakończenie rozgrywek
2023-03-24 Grand Final!
2023-03-06 Podsumowanie.
2023-03-05 Zapowiedź meczu o 3 ...
2023-02-27 MVP - 9 kolejki!
Ostatnie mecze
Informacje
PLQ2 TDM #16
IRC: discord #PLQ2
Zapisy: wyłączone
Transfery: nie
Limit graczy: 10
Klany gracza: wyłączone

 Refleksji część 22006-06-19 16:30 | marlboro
Pamiętacie jak kilka miesięcy temu napisałem artykuł, który był po części krótkim podsumowaniem tegorocznej edycji ligi. Opisałem postawę klanów, samych graczy oraz organizatorów.

Od pewnego czasu nachodzą mnie refleksje - poparte wydarzeniami ligowymi - by napisać coś więcej, co będzie dotyczyć nie tylko samej Plq2 ale także czegoś większego, czyli kondycji scenowej.



Niedawno postanowiliśmy wprowadzić w życie projekt zwany Plq2 insta. Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym odzewem z Waszej strony, tym bardziej iż tryb ten zaskarbił sobie ostatnio serca nie tylko graczy w Polsce. Wszystko w założeniu miało być czymś 4fun - zarówno z naszej jak i Waszej strony. Czy tak było w rzeczywistości?

O ile rozumiem że w Plq2 przypadki czitowania/grania na innym ip mogły się zdarzyć - w końcu wliczaliśmy to w ryzyko prowadzenia ligi - to zupełną PARANOJĄ są dla mnie - i chyba nie tylko dla mnie - przypadki grania na wspomagaczach w lidze insta. Rozumiem że coś takiego mogło zdarzyć się raz. Ok, jeszcze przeboleje człowiek coś takiego, wlepi karę i względny spokój. Ale nie kilka razy pod rząd!

Smutny jest też fakt iż do czynienia z czymś takim mamy w lidze, która jest głównie dla zabawy. Lecz problem moim zdaniem ma szersze tło. Zauważcie że w samej Plq2 od czasu do czasu mówiło się o czitowaniu. Tyle że liga trwala przeszlo ponad pól roku. Teraz nie minęły może 3 miesiące a mamy kilka przypadków podejrzeń o wallhacka.
Zacząłem się zastanawiać - co da fakt, że wlepię karę graczowi i całemu jego klanowi, skoro i tak dalej będzie mógł swawolnie hasać po serverach? Niestety, nie mam możliwości zarządzania w jakikolwiek sposób polskimi serverami, a nawet nie chciałbym tego robić z prostego powodu - zbyt wiele ostatnio słyszałem że zagarniam sobie jakąś WŁADZĘ.

Myślę że sprawa ma drugie dno. Wiele osób dziwi się, iż sporej części powoli ubywa chęci do gry i tak naprawdę często pojawiamy się na meczach wręcz zmuszeni do tego. Nie sądzicie że właśnie takie wydarzenia - a także szczególny pokaz chamstwa, który mieliśmy okazję obserwować w tej edycji - nie powoduje właśnie takiej niechęci w sporej części z nas?
Mnie granie z takich właśnie powodów od pewnego czasu obrzydło. Nie mam już pewności że rywalizuję z kimś kto prezentuje swoje prawdziwe umiejętności. Bliżej mi do dylematu - "Czy ten koleś ma skilla czy tylko wallhacka?". Fakt smutny, gdyż jestem na tej scenie - bardziej lub mniej - zaangażowany praktycznie od początków, ale jeszcze nigdy nie byłem świadkiem, tego co trapi polską scenę dzisiaj.

Dziwią mnie dlatego opinie - które czasami też się pojawiają - że daję sobie spokój z organizacją lig w q2 i uciekam do q4 i warsowa, bo mam w dupie scenę. Zadam wobec tego pytanie - Ja mam w dupie scenę czy to może część graczy swoim zachowaniem właśnie powoduje to, że czasami (aż szkoda mi to napisać) chce mi się zwyczajnie rzygać jak muszę tolerować pewne zachowania? Czy to właśnie nie świetne przykłady cziterów powodują że dużo osób zaczyna myśleć jak ja?
Nie twierdzę że moje zdanie jest jedynym słusznym, ale na pewno nigdzie nie uciekam. Wiele osób - ja z pewnością też - zostałoby dłużej, gdyby choć część osób potrafiła bić się w pierś i przyznać że zagrali na bocie/wallhacku, przyznali iż zrozumieli swój błąd.

Tego dzisiaj nie ma (zresztą nie sądzę by ktoś się potrafił przyznać). Nie ma też scenowych autorytetów. Im się nie tyle znudziła sama gra. Mieli chyba dosyć pewnych zachowań.

Zbliżają się kolejne wakacje. Na pewno po nich będzie mniej chętnych do grania, lecz mimo to plany na kolejną edycję Plq2 ponoć są. Sądzę iż są jeszcze ludzie którzy chcieliby znów poczuć smak rywalizacji. Ale tak naprawdę wszystko zależy od Was. Ten tekst nie miał być w założeniu moralizatorski ale chciałbym by choć na chwilę dał Wam wszystkim do myślenia i może skłonił do szerszej dyskusji na ten temat. Szczególnie czy jest jeszcze szansa by znów móc grać normalnie i tym samym zachęcić ludzi by jednak odpalili poczciwego kwaka.

Chciałbym też by komentarze poniżej były rzeczowe, a nie pokazem wzajemnego najeżdzania na siebie. Ale nawet tego nie jestem pewien... Pewien jestem tylko tego, że losy i kondycja sceny zależy właśnie od Was i tego jak się będziecie potrafili zachować.

Zaznaczam iż treści zawarte w artykule są tylko i wyłącznie moimi przemyśleniami.
Komentarze

Jeszcze brak komentarzy.

Nowy komentarz
Musisz być zarejestrowany/zalogowany, żeby cokolwiek dodać. Rejestracja
^^^
0.175
www.control.net.pl | katalogi stron w controlwebs.pl