|
Z roku na rok, z sezonu na sezon wydaje się, że to już koniec, że to już ostatnia edycja ligi. Tak było gdy przy nazwie pojawiała się czwórka, potem piątka.. a teraz ruszył już ósmy sezon. O ile do szóstej edycji była zachowana pewna ciągłość jeśli chodzi o organizatorów, tak siódma oraz ta obecna ósma edycja, to już nowe osoby. Ja osobiście postaram się dorzucić cegiełkę i do tej edycji.. Będę się starał pisać parę słów na temat każdej kolejki, coś w rodzaju .. niezależnego podsumowania, będę chwalił, drwił, obrażał i wytykał błędy, dziś pierwsza dawka.
Młodzi, może nie koniecznie gniewni, ale z chęciami i miejmy nadzieje zapałem, w zeszłym tygodniu ruszyli z rozgrywkami najstarszej i najbardziej prestiżowej ligi. W ekipie ciężko dopatrzyć się doświadczonych osób (doświadczonych z organizacji poprzednich edycji), aczkolwiek takie postaci jak Pio, eXecutor, v3non czy kabal to osoby, które pokazały się we wcześniejszych edycjach. Prócz nich kilka nowych twarzy w ekipie – m.in. Tabak, no_name, Darus, scout, sikor, sidor, protech.. jeszcze nie do końca zmanierowani, chętni do pracy, co widać po pierwszej kolejce. Dokładne opisy z meczów (czasami nawet 5 minut po meczu) obrazki, podsumowania, jednak nie byłbym sobą gdyby się do czegoś nie przyczepił.
Chwała nowym za to, że są chętni, gotowi, ale przeczytać FAQ dla adminów wypadałoby, chociażby po to aby wiedzieć jak wpisać poprawnie walkower, albo dodać wynik i punkty do tabel ligowych. Miejmy nadzieje, że to pierwsze "koty za płoty" i te szczegóły to jednorazowe "wypadki przy pracy". Powodzenia.
Teraz trochę o samej lidze.
Zawsze największą uwagę przykłada się do tych najlepszych, tych z pierwszej ligi. O ile drugi i trzeci klan poprzedniej edycji (odpowiednio Brotherhood of Death i Team On-Line Killers (z nowym super logiem Yattamanna) – wzmocnienie w osobie Goat'a gracza wypożyczonego ze zwycięzcy poprzedniej edycji Armii Krajowej, de facto najlepszego gracza poprzedniej edycji) przystąpiły do rozgrywek bez specjalnych zmian, to skład czwartego zespołu – Elite Mates zmienił się diametralnie. Pojawienie się takich osób jak Assasin, M0RPH-x czy loCo (reprezentant kraju TP.Q2insta) przynajmniej na papierze stawiało zespół w roli głównego faworyta, ale ... No właśnie, część z nas myślała, że to tylko "papierowe" wzmocnienia, a gra prawdziwych gwiazd będzie tylko epizodyczna. Jak bardzo mylna to teoria pokazał już pierwszy mecz z mdt. tOk i BoD mają z kim grać, będą emocje, ale dla mnie osobiście największą radością będzie udział w lidze ... M-c Team (część młodszych graczy może kojarzyć Pigmej'a z drugiej części Polish Frag Festival i trzech fragów zdobytych .. jednym slugiem!). Część z Was prawdopodobnie nie wie kto jest Spitfire, a to bardzo ciekawa postać.
Trochę o nim.
Około dwóch lat temu był prawdziwym odkryciem, kto wie czy nie większym niż Broom, Cleaner czy Stasiek, miał potencjał taki, który pozwalał stawiać Go na równi z takimi graczami jak Ibogine, Monument czy obecnie Jol. On decydował o sile swojego zespołu, a ten był w czołowej piątce klanów w kraju. Osobiście wielkie uznanie dla niego samego oraz dla organizatorów, za to, że pozwolili im zagrać.
Na przeciwnym biegunie Bad Boys Clan, team jednego z najbardziej rozpoznawalnych postaci sceny od lat (niestety kojarzący się tylko z idiotycznymi zachowaniami, komentarzami czy z czitowaniem) – xawik'a. Z buńczucznych zapowiedzi wyszło wielkie nic. Porażka z Anathema (klanem mocno średnim, bez specjalnych gwiazd) pokazała, że gadaniem i błazeństwem meczu się nie wygra, a może to anticheat.dll zrobił swoje?
[bbc] dzielnie wtóruje zespół xForce. Spora grupa widziała ten team w drugiej lidze (ciekawe za co ?!) jak bardzo się mylili pokazał mecz z Mind The Gap (bez obrazy) - klanem który był jednym z najsłabszych w poprzedniej edycji, a i teraz nie stawianym raczej w gronie faworytów trzeciej ligi. Organizacja, jak i zachowanie poszczególnych graczy potwierdza słuszność decyzji organizatorów (ja osobiście jeszcze przed PLQ2 obstawiałem, że xF nie uda się ukończyć ... pierwszej rundy zmagań – obym się mylił), ale wszystkich i wszystko przebił mecz KILL-ALL z eXtreme Addiction. To co działo się w tym meczu oraz ogólne ogarnięcie kto jest zapisany do ligi, a kto nie, to materiał na osobny topic na FajnymBoardzie. W samym meczu bezapelacyjnie wygrał zespół dowodzy przez trójkę ks, HaMeR i cour, nie pozostawiając najmniejszych złudzeń kto jaką rolę będzie odgrywał w trzeciej lidze.
Wyniki wynikiem, ale o tym meczu będzie jeszcze głośno – no i przede wszystkim kto to kur... jest shitdog ? :E
Tyle na dziś.
buziaczki
| |