Na samym poczatku mps chcialo zagrac na Austriackim serwerze, ale foV nie wyrazilo zgody z powodu duzych pingow, tak wiec udalismy sie na Polskiego dobrze nam znanego Vipera. Mecz zaczal sie o 19:00 moze pare minut pozniej.
W squadzie mps wystapili: Norci, guandi, aaa, brejker. Natomiast w teamie foV zagrali: sido, woda, luka, bdm. Zaczelismy od mapy dm7, tutaj przewazala doskonala technika gry klanu mps. Dzielny brejker ktory pilnowal RA dopuscil tylko do jednego na cala mape stracenia Armora, po czym natychmisat zostal odzyskany. Cala walke na tej mapie wygral duza przewaga klan mps. Graczem tej mapy zostal wedlug mnie Guandi
Nastepna mapa byla dm2. Tu bylo dosyc ciekawie, poniewaz roznica fragow w obudwu teamach wynosila +/- 10, raz mps wysuwa sie na prowadzenie a raz fov i tak przez caly mecz. Tutaj znow pokazal sie guandi broniac RA dzieki czemu foV nie mialo szans tam sie dostac, pod sam koniec meczu mps wygrywalo, myslalem nawet ze mapa sie tak zakonczy ale nagle ktos z foV przejal quada i odzyskal mape, mps przegralo te mape 1 fragiem, co mnie bardzo zdziwilo. Graczem mapy zostal sido
Ostateczna mapa ktora wyloni zwyciezce tego pojedynku byla q2dm1. mamy wkoncu pierwsza zmiane, za guana wchodzi enigma z pingiem 100. No i w koncu ruszyli, juz od pierwszej minuty posiadanie mapy w rekach mps, brejker doskonale fragowal na railway, co tez wiaze sie z faktem, iz nie dopuszczal nikogo z foV do wody. To juz raczej bylo pewne ze mps wygra te mape. No i tak sie stalo mps wygrywa caly mecz wynikiem 2:1. UWAGA! Na tej mapie klan foV dostaje w/o, poniewaz gral jeden gracz ktory nie zostal zapisany do ligi. Graczem tej mapy zostal zdecydowanie brejker
Czas wylonic gracza meczu, hmm wedlug najlepszym graczem okazal sie brejker, jego zdolnosci pomogly mps wygrac mecz.
Ogolnie mecz przebiegl bez problemow, obydwa teamy sa bardzo dobrze zoorganizowane. Oby wiecej takich meczy.
|