WPROWADZENIE
Ufff...ile wczoraj siedzia?em przy tym s?dziowaniu... Troch? tego by?o. Zanim s?dziowa?em TaC z [r], napisz? o innym ciekawym meczu.
Jest godzina 21, guandi napisa? do mnie na gg. Zapewne chodzi o jakie? napisanie newsa, lecz nie... "Pos?dziujesz? Nie odmowisz :D:D". Mia? racj? - nie odmówi?em. A jako ?e by?em ciekaw jak gra reaktywowane MPS, z ch?ci? PODSZED?EM do tego meczu. Moje oczekiwania rozwia? przed meczem sam guandi, który powiedzia? ze dzisiaj nbc g?adko wygra 3:0. Dlaczego? Otó? 3 z 4 graj?cych tego dnia od jakiego? miesi?cy ma problemy ze swoim providerem internetowym i ich pingi wahaj? si? w granichach 150-300, czyli wracamy do czasów modemowych.No nic - umówiony mecz to umówiony mecz i trza zagra?. Szkoda ?e w takich warunkach.
Szybko znalaz? sie server - sq bg i mogli?m przyst?powa? do zlagowanych zmaga?.

Q2DM2
Sk?ad MPS : mnsn (jedyny na w miar? normalnym pingu :D), norci, guandi i scout.
Sk?ad nbc : cool, shadow_no, tuss i advocate.
Z powodu takich a nie innych pingów, mps nie mog?o w pe?ni rozwin?? swych skrzyde? i pokaza? pe?ni swych wielkich mo?liwo?ci. Mimo pesymistycznego podej?cia do wyniku meczu, postanowili powalczy?.
Jak pokaza?a ta mapka, warto by?o. Mecz by? w miar? zaci?ty, gdyz oba klany podzieli?y mi?dzy siebie pozycje - ra dla mps, natomiast quad - dla nbc. Guandi w miar? spokojnie usadowi? si? na windzie ra i nie oddawa? jej d?ugi czas. Gdy tylko zabrak?o go tam na moment, pojawia? si? albo nocri albo mnsn, którzy trzymali t? pozycj?. Scout z monsunem dzielnie walczyli pod windami. Ten drugi dodatkowo stara? si? wynosi? q lub przeszkadza? w ich wyniesieniu klanowi nbc. By?o to zadanie w miar? ?atwe, gdy? ca?a 4 trzyma?a t? pozycj? wi?c bardzo cz?sto pojedynczy strza? z rl lub bfg wyja?nia? spraw?. Quady by?y wynoszone z bardzo zmiennym szcz??ciem. Najcz??ciej by?y one likwidowanie przed wyj?ciem z basenika. Lecz je?li ju? uda?o si? go wynie?c to albo monsunowi z mps albo shadow_no z nbc.
Ca?y mecz toczy? si? przy wyrównanym stanie fragów. Tak by?o do jakich? 5 minut przed ko?cem mapy. Wtedy to swoistego "przebudzenia" dozna? mnsn, który w ko?cu wykorzysta? w miar? normalne warunki pingowe. Bardzo regularnie zacz?? wynosi? quad za quadem, które to zwi?kszy?y prowadzenie maniaków na tej mapie. Nbc nie pozosta?o nic innego, jak tylko ucieka? i czasem zajmowa? jakie? pozycje typu - winda rl lub mh. Ale tylko tyle mogli zrobi?. Mps zas?u?enie wygra?o 101 do 74.
Graczem mapy zostaje [mps]mnsn, za bardzo ?adn? gr?, szczególnie pod koniec mapy, kiedy to przes?dzi? o wyniku meczu. GG!

Q2DM6
Przenosimy si? na dm6.
Sk?ady obu klanów pozosta?y bez zmian.
Nbc, - bardzo rozczarowane po dm2 - chcia?o wreszcie wykorzysta? k?opoty mps i ugry?? par? punktów. Tak mia?o by? na dm6...
Sytuacja wygl?da?a analogicznie do dm6, tzn. ca?y mecz prowadzony bardzo równo i trudno by?o powiedzie?, kto ostatecznie wygra t? map?. Mimo to, od pocz?tku lepiej wypad?o w moich oczach mps, które - przy jeszcze bardziej zwi?kszonych pingach - potrafi?o utrzyma? kluczowe pozycje i ich do ko?ca meczu nie straci?. Tak by?o przede wszystkim na rg, gdzie usadowi? si? duet scout i guandi, którzy dzielnie oczyszczali ten teren z enemy. Niestety, d?ugi czas nie mogli zdoby? innej pozycji, a mianowicie quada. By?a to domena nbc, a g?ównie shadow_no, który dokonywa? regularnych quadrunów i zmniejsza? cz?sto przewag? z 10 fragów do 5-4. Tej sytuacji nie potrafili jednak wykorzystywa? jego koledzy, dlatego sytuacja sie powtarza?a - 10 fragów przewagi, shadow bierze q, zmniejsza przewag? mps do 5-4 fragów, mps odrabia i tak w kó?ko. Spore wysi?ki w odzyskanie quada wk?adali 2 gracze - nocri z monsunem. Ten pierwszy oczyszcza? przedpole, a drugi wskakiwa? po q.
Wszystko wyja?ni?o si? ponownie w ko?cówce meczu. To mps zacz??o wynosi? quady (a konkretnie monsun) i zacz??o zwi?ksza? swoje prowadzenie. Ko?cówka meczu to totalna dominacja ze strony kolegów guandiego i wygrana 102 do 81.
Graczem mapy zostaje [mps]scout, ktory utrzyma? swoj? pozycj? do ko?ca mapy i najbardziej odznaczy? si? w wygranej swojego klanu.

Q2DM8
Ostatnia mapka - The Warehouse.
W mps sk?ad bez zmian.
Tylko w nbc za advocate'a wchodzi fanatic.
My?la?em, ?e zlagowane mps, po wygraniu 2 map odpu?ci sobie dalsze granie i odda nawet w/o. Ale nie! Chcieli gra? dalej - w ko?cu liczy si? ka?dy punkt.
I znowu si? powtórz? - analogiczna sytuacja jak na dm2 i dm6. No ale czego spodziewa? si?, kiedy ma si? takie warunki do gry?
Ale tym razem mps - ju? najwidoczniej przyzwyczajone do gry na wysokim pingu - zaprezentowa?o si? stanowczno lepiej ni? na poprzednich mapach. Od razu zaj?li ca?y rejon rg i nie oddali go praktycznie do ko?ca meczu. Szczególnie du?o pojedynków toczy?o si? w rejonach cg-rl oraz hp-ya, gdzie nbc próbowa?o w jakikolwiek sposób zdobywa? fragi na przeciwniku. Widocznie chceli zodbyc te miejsca, by móc potem zaj?? si? gór? mapy. Niestety, nie uda?a im si? ta sztuka. A wszystko przez power shieldy, które zaczeli wynosi? maniacy. Najpierw nocri nat?uk? na nim kilkana?cie fragów, a potem przysz?a kolej na scouta, który wr?cz szala? po ca?ej mapie i bardzo umiej?tnie i rozwa?nie korzysta? z przewagi ps'a, podczas gdy mnsn i guandi pilnowali ca?ej góry. W tej sytuacji juz nic nie mog?o zmieni? oblicza tego meczu. Ostateczny wynik 102 do 81 dla MPS i 3:0 w mapach dla maniaków.
Graczem mapy zostaje ponownie [mps]socut, który odwali? kawa? dobrej roboty i ostatecznie przypiecz?towa? zwyci?stwo MPS w ca?ym meczu.
Graczem meczu zostaje natomiast kto inny, a mianowicie [mps]nocri, który zagra? najrówniejsze i najlepsze tp z ca?ej 4. Wielokrotnie to on zapocz?tkowywa? decyzje, które odmienia?y potem rezultat meczu. Madre rozegranie meczu przez tego gracza. GG!

PODSUMOWANIE
Có? móg?bym powiedzie?? Na pewno przewidywania guandiego si? nie sprawdzi?y i jego klan pokona? ostatecznie klan nbc. Przy takich warunkach gry by? to nie lada wyczyn. Na pewno nie pokazali ca?o?ci swoich umiej?tno?ci. Czekamy, jak w ko?cu b?d? mieli normalne pingi i b?d? mogli rozgrywa? normalne mecze.
Nbc na pewno ?a?uje tego meczu. Mieli wr?cz wymarzon?, idealn? sytuacj? by rozgromi? tego dnia mps. Niestety, musieli si? obej?? smakiem zwyci?stwa. Mo?e w nast?pnych meczach...