|
2 mecz jaki mia?em okazj? s?dziowa? w tej edycji PLQ2 to Strangers vs M-c Team.
Dru?yna v3nona po degradacji do 2 ligi wygra?a swój pierwszy mecz z v3, drugim ich przeciwnikiem mia? by? Team M-c, którzy po d?ugiej przerwie wracaj? do gry, a w pierwszej rundzie pokonali do?? g?adko wD. Rywalizacja ta zapowiada?a si? zatem ciekawie. Przejd?my wi?c do szczegó?ów.
Server: ASTER TDM #1 |17ms| 194.187.43.244:27910
Q2DM3
Pocz?tkowy lineup:
Strangers:
ads
LEFTY
v3non
Sebek^^
M-c Team:
diGGer
GT.7
Spitfire
B0R0
Tutaj pierwsze powerupy zgarne?a ekipa v3nona. Sebek quada, a Lefty penta i po 1 minucie wynik wynosi? 7:0 dla SnG. Chwilke potem nast?pi? pierwszy i zarazem jedyny hold w czasie tego meczu, poniewa? Sebek "nie widzia? smugi od RG" :) Szybki restart Quaka i jedziemy dalej. Lefty zasiad? si? si? na RG, gdzie nie dopuszcza? graczy z przeciwnej dru?yny prawie do samego ko?ca meczu, a w mi?dzy czasie kolejne quady zbierali jego kompani. Przewaga SnG ros?a z minuty na minut?, nic nie dawa?y heroiczne ataki Spitfire'a na Quada, poniewa? ads z Sebkiem radzili sobie tam wybornie, a je?eli M-c ju? wzi??o quada to nie mog?o zazwyczaj nim si? d?ugo nacieszy?. 2 penta zgarna? v3non, ale potem SnG jakby przesta?o si? przejmowa? tym powerupem, co skrz?tnie wykorzystywali gracze z drugiego teamu, a konkretniej B0R0, który wyniós? dwa kolejne penty. W 13 minucie meczu wynik wynosi? 132-42 dla SnG, a przez 2 nast?pne minuty (szczególnie po jednym bardzo ?adnym quadrunnie sebka) gracze tego teamu zdobyli 25 fragów wobec tylko 4 M-c. SnG ju? ci?gle powi?ksza?o swoj? przewag? do ko?ca meczu, mimo tego, ?e na jaki? czas RG zaj?li przeciwnicy. Na 2 minuty przed ko?cem wynik meczu wynosi? 186:61, ?eby ostatecznie zako?czy? si?: 202:66 dla Strangers.
Gracz mapy : [SnG]Sebek^^ za wynoszenie wielu Quadów, i co najwa?niejsze umiej?tne ich wykorzystywanie.
Q2DM8
Sk?ad obu zespo?ów:
Strangers:
befree
LEFTY
v3non
Sebek^^
M-c Team:
diGGer
GT.7
Spitfire
B0R0
Przed meczem Sebastian ?ali? si?, ?e jeszcze w ?adnym PCW nie mia? PS'a na dm8, a czy tym razem tak by?o? Zapraszam do lektury:)
W SnG pierwsza zmiana - za ads'a wchodzi befree. Sk?ad M-C bez zmian. Pierwszym powerupem na tej mapie by? MH wzi?ty przez diGGer'a. Ten sam gracz wzi?? te? kolejnego - tym razem by? to PS. Pobiega? on z nim oko?o minuty i zosta? wko?cu ubity przez SnG-owców. Sytuacja na tej mapie w pocz?tkowym stadium wygl?da zupe?nie inaczej ni? na poprzedniej, poniewa? to M-c niespodziewanie prowadzi, a ich przewaga si?ga nawet kilkunastu fragów. 2 PS'a bierze nie kto inny jak v3non, ale nawet sekundy z nim nie poszala? bo od razu zgin?? :( SnG, po pocz?tkowym u?pieniu wzi??o si? wko?cu do roboty i zacz??o odrabia? straty doprowadzaj?c prawie do remisu w 8minucie gry - 47:44 dla M-c. Tutaj najwyra?niej powietrze z nich zesz?o i ich straty znów zacz??y rosn??. Bardzo dobrze sprawowa? si? w tym momencie gry diGGer graj?cy prawdopodobnie RG. Pisz? prawdopodobnie bo cz?sto go tam widzia?em, cho? nie zawsze :) Spitfire w mi?dzy czasie rywalizowa? o poerupy z v3nonem i bardzo dobrze mu to wychodzi?o. Wyniós? on pierwszego PS'a dla swojego zespo?u, ale bardziej w tym wypadku skupi? si? na szukaniu cellsów po mapie, ni? na grze dla dru?yny. W po?owie meczu M-c prowadzi 15-toma fragami, ale oto v3non bierze swojego kolejnego PS'a i
zaczyna biega? po ca?ej mapie napakowany jak dziki prosiak :) Ubija w tym czasie kilka osób, lecz powstrzyma? go B0R0 zadaj?c kilka bolesnych strza?ów z SSG... Na 7 minut do ko?ca meczu przewaga M-c kszta?tuje si? na poziomie oko?o 20 fragów, a gracze
drugiego teamu ci?gle s? bezsilni wobec takiego obrotu sprawy. Nawet chwilowy zryw sebka i v3nona, kiedy to nabili kilka ?adnych fragów nie pomóg? ich dru?ynie w podniesieniu si?. Spitfire, który kilka chwil wcze?niej straci? swojego PS'a bierze kolejnego, ale po paru chwilach znowu go straci?. Nast?pne 2 zielone kubraczki znowu dla M-c - znowu dla Spitfire'a, oraz dla GT.7. Na 2 minuty przed ko?cem meczu przewaga M-c wynosi 16 fragów, a wynik ostatecznie wygl?da? nast?puj?co: 121:99 dla M-c Team. Pochwa?y nale?? si? za t? map? ca?emu teamowi z Mi?dzyrzeca, który mimo tak wysokiej pora?ki na dm3 potrafi? bez ?adnych kompleksów stawi? czo?a przeciwnikowi na kolejnej mapie. Szkoda mi z drugiej strony Sebka - biedak znowu PS'a nie mia? :(
Gracz mapy : M-c/diGGer za bardzo du?y wk?ad w zwyci?stwo swojej dru?yny.
Q2DM6
Sk?ad obu zespo?ów:
Strangers:
ads
LEFTY
befree
Sebek^^
M-c Team:
diGGer
GT.7
Spitfire
B0R0
Opis q2dm6 b?dzie troche mniej szczegó?owy poniewa? walczy?em z lagiem, który dochodzi? a? do 1000 i nie chcia? spa?? prawie przez ca?? map? :(
Sk?ad M-c dalej bez zmian, a w SnG za v3non'a wchodzi ads. Pierwszego Quada wzi?? w?a?nie ads, a M-c otworzy?o wynik niestety w nie t? stron? co trzeba k?pi?c si? w lawie i po 1 minucie wynik wynosi? 5:-1. Ch?opaki wzi?li si? potem ostro do roboty atakuj?c nawet metod? kamikadze ka?dego nast?pnego Q - czasem im to wychodzi?o czasem nie. Kolejne 3 Q wzi?li w?a?nie oni, lecz jakiego? wi?kszego po?ytku z nich nie by?o. Po 3 minutach SnG prowadzi?o 18:11, ale od tego momentu zaj?li oni prawie ca?? map? powi?kszaj?c systematycznie swoj? przewag?. Lefty pilnowa? a? do ko?ca mapy BFG nie oddaj?c go ani na chwile przeciwnikowi, Befree biega? po ca?ej mapie z BFG w?a?nie od niego bij?c wszystkich (w tym swoich ;]), sebek walczy?, najcz???iej z dobrym skutkiem o RG, a ads robi? co móg? by wynosi? i maksymalnie wykorzystywa? Quady. Jeden Quadrun adsa szczególnie mi si? podoba? - samym SG pozabija? bardzo wielu enemy, pomagaj?c przy tym sebkowi w walce o RG. W odpowiedzi, chwile potem wyj?tkowym Quadrunnem popisa? si? Spitfire wykorzystuj?c do tego najpierw blastera, potem RG, a na ko?cu nawet BFG - jak to si? mówi - ka?dy orze jak mo?e :) Po 10 minutach wynik wynosi? 71:37 dla SnG i przewaga "v3nonów" systematycznie ros?a. Na 2 minuty przed ko?cem wynik wynosi? 157:62 by ostatecznie zako?czy? si? 175:72 dla Strangers
Gracz mapy : [SnG]Lefty za umiej?tne pilnowanie BFG, a dzi?ki tej broni befree sia? zniszczenie :)
Gracz meczu : [SnG]Sebek za równ? gr? na ka?dej mapie i bardzo du?y wk?ad w zwyci?stwo swojej dru?yny w meczu.
Mecz przebiega? prawie bez ?adnych przerw. Jedynym utrudnieniem byli co chwile wchodz?cy na serwer gracze (z sX, MTG, oraz rózni o dumnych nickach "a"), ale z tym te? sobie jako? poradzilismy. Rozda?em dwa ostrze?enia - dla sebka i ads'a za wulgaryzmy, a tak ogólnie mecz przebiega? w bardzo lu?niej i kulturalnej atmosferze. Dzi?kuje za to obu teamom. GG!
| |