q2dm6 Na temat dm6 nie ma się co rozwodzić. Mapa na której gracze klanu GOA dostali ostrego kopa w dupę, dominacja graczy Vibeza sprawiła że wynik końcowy wyglądał jak wyglądał "rejp" 213-67. Pozycje na jakich mogliśmy zaobserwować graczy to: QUAD - dominacja Fiz'ia vs Gagarin & Roodi BFG - Skg vs Daruś RL - Pepek RG -Piecia vs Maq Graczem mapy zostaje FIZIEK
q2dm5 Po ostrym upodleniu na dm6 gracze GOA obudzili się z zimowego snu i zaczęli godnie stawiać czoła v3, powiem szczerze że sam bylem w szoku przez większość mapy wynik oscylował w granicach remisu. W 10 minucie mieliśmy 55/51 dla v3. Walka toczyła się głównie o walec czyli RG i QUADA Maq , Roodi oraz Gagarin odpierali ataki Davida, Pieci i Fizia. Ciekawostką może być to że przez większość mapy WALEC był w posiadaniu graczy Roodiego którym podczas zagapienia się "najczęściej była to wymiana broni" sprytnie podkradał QUADA Piecia "takich dziwnych sytuacji było kilka że tak powiem N1" to właśnie te błędy przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść v3. RA bacznie pilnował SKG któremu życie uprzykrzał Daruś. Graczem mapy zostaje PIECA
q2dm1 Pierwsze minuty mapy zaczęły się bardzo obiecująco dla klanu GOA. Maq, Daruś, Roodi oraz Gagarin pokazali jak we czwórkę można grać pozycję RG bez wchodzenia i przejmowania POKOJU. Powiem szczerze że początkowo byłem zdumiony takim pokazem TP w wykonaniu GOA ale z czasem okazało się że faktycznie można tak grać. Dowodem na ten przepis było to iż v3 miało ciężki orzech do zgryzienia by przepędzić stamtąd graczy GOA. Definitywnie uczyniło to dopiero w 12 minucie, gdzie Piecia i David urządzili mi niezły pokaz instagibe rail'ując graczy Roodiego jednego za drugim. Pokoju pilnował Pepek oraz wspomagający go od LIFTA Skg. Graczem mapy zostaje PEPEK zaś całego spotkania PIECIA
Dema proszę wysyłać na prv #plq2 bądź maila adi-q2@o2.pl
|