Q2dm3 - wybór BoD.
Wyrównana i ciekawa mapa, z dobrą postawą BoD i jeszcze lepszą ath. O wyniku (który swoją drogą jak na dm3 nie był za okazały) przesądziło posiadanie rg. Świetnie na tej pozycji spisał się David, który prawie całkowicie wyłączył z gry Bociana. Temu drugiemu pozostały głównie tylko partyzanckie ataki i czekanie na mega na osłabionego walką Davdava. Co ciekawe do ok 10 minuty to Braterstwo i jego żołnierze wyglądali lepiej i prowadzili. Zwłaszcza Pimp dobrze sobie poczynał, przez 8 minut ginąc tylko raz i zgarniając drugiego penta. Mimo optycznej przewagi na q losy BoD zostały przesądzone w końcówce, gdy ath powoli, ale skutecznie zaczęło odjeżdżać.
Gracz mapy - David, za dobre granie pozycji i ~ 50 z rg. Wyróżnienie - Pimp, za ładne pierwsze 10 minut.
Q2dm6 - wybór ath.
Mapa zaskoczenie, bo nie spodziewałem się tak wysokiej wygranej ath. BoD musiał przytłumić nieco gorszy początek (dwóch graczy na -), do tego znowu niepokorna postawa Duvidka na rg, który tam się panoszył jak Legion Maryi na cmentarzu w Święto Zmarłych. BoD nie mogło się zdecydować co odbijać: czy q, na którym rozkurw sprzedawał tanio i chętnie spirit, czy rg ze wspomnianym Dawidkiem. W BoD jedynie DoDDy jako tako ogarniał swoje (BFG) i miał udział w akcji-lolu-pindolu, jak trafił kicającego po kładkach spirita (w stroju policjanta) z rg, a ten w cudaczny sposob, kicając nadal spadł do lawy.
Dla zainteresowanych akcja, ale tylko z mojego powa, stąd mało co widać. http://www.speedyshare.com/file/KQGv4/spirytus.dm2
Gracz mapy - Spirit, za bardzo dobrą gręna q. Wyróżnienie - DoDDy, za walkę o swoją pozycję i najlepszą postawę w szeregach BoD.
Gracz mapy - David, bo simply był najlepszy.
GG i dzięki obu klanom za bezproblemowe starcie.
|