|
Bążur!
W ten jakże pięknie deszczowy, niedzielny wieczór miałem niemałą przyjemność obserwować spotkanie w ramach reaktywowanej ligi PLQ2, między klanami 3c i bbc. W zapowiedzi I kolejki typowałem wyrównaną walkę, w której jednak górą byłoby doświadczenie 3c, które, zdawało mi się, zaprocentuje. Jak już wiecie miałem rację - zdawało mi się. Już mecz qF pokazał, a postawa bbc to potwierdziła, że q2 nie znosi próżni i nastąpiło przetasowanie sił. Czas zrobił swoje, składy silne na papierze okazują się nie tak znowu mocne w rzeczywistości. Niezmiernie miło jest zobaczyć takich graczy jak lukah i ace, dawno nie widziani Rookie, Bociek czy myq, zwłaszcza, że z każdym kolejnym fragiem powinno być lepiej. Tyle tytułem wstępu, przejdźmy do krótkiego podsumowania tego, co działo się na mapach, a były to takowe: dm5, dm6, dm3.
PS: zdanie z początku tekstu nie jest bynajmniej sarkazmem, serio, bardzo przyjemnie mi się obserwowało zmagania obu ekip. Zapomniałem trochę jaka to frajda: ).
Q2DM5
3c - Feeble, Ag3, Lukah, alter_szuwarek Bbc - xaw (><), DM, Blanka, NightStalker
Początek mapy zdecydowanie dla BBC. Quada zbiera chyba DM lub xaw, poprawcie mnie jak coś, czyści co się da, po 30 sekundach mamy +10 dla teamu Złych Chłopców. Jednak sielanka nie trwa za długo, następny quad przywdziewa Feeble i pokazuje, że nie zapomniał jak się go używa. Rozkład sił na mapie wyglądał mniej więcej tak: w szeregach 3c walec/quada grała para Febl/Ag3, podczas gdy alter i lukach starali się bardziej kontrolować Reda. W BBC na górze najwięcej pożogi siał Blanka, który nie zapomniał jak się wali z rury, xaw, który był nominalnym quadderem, nightStalker, starający się klepać Red i DM, który obie biegał. A to wziął quada, a to potrzelał z rg, a to wpadł na Armor. Taki wolny elektron. Trzeba pochwalić bbc, bo ta taktyka okazała się skuteczna. Mogłaby być jeszcze skuteczniejsza, gdyby nie duelowa mentalność naszego litewskiego kolegi. Wyłapałem jedną sytuację, gdy DM mając quada, 11 hp, ssg i rg nie oddał broni koledze, który dopiero się zrespował na walcu. Trochę tako, bo chwile potem DM już nie żył, więc dwie dobre giwery poszły w pizdu razem z nim. Oczywiście nie to, że się czepiam, bo może w ferworze walki nie zauważył tego nawet, ot takie spotrzeżenie. Podobna sytuacja miała miejsce po tronie 3c, kiedy Feeble odbija z quadem i cg Reda, ale nie zotawia odrodzonemu tam koledze RL, którą miał. Skutkuje to momentalną stratą pozycji, ale tu zrzuciłbym to na karb braku ogrania. Ogólnie rejony mapy często zmieniały właścicieli, quady wyganiały wrogów z jednego sektora, by w ten posób stracić inny. Ok 5 minut do końca nastąpiło przebudzenie 3c, kiedy przez dobre 1,5 minuty BBC nie zdobyli fraga. Quada za quadem wynosił Feeble, na redzie nieco dłużej rozlokował się alter, jednak mądra gra BBC w końcówce pozwoliła utrzymać wynik. Trochę w tym winy samych graczy 31337, którzy mając 30 sekund i 5 fragów straty powinni rzucić pozycje w cholerę i szukać mięsa. Niestety, czasu zabrakło.
Gracz mapy - DM, dobre staty, dobre wypady po quada Wyróżnienie - Feeble, kto jak kto, on "umie w quada" jak mało kto.
Q2DM6
3c - bez zmian BBC - bez zmian
O ile to na dm5 najwięcej szans dawano BBC, o tyle dm6 to obok dm3 jeden z homemapów 3c. Początek meczu jednak był dość niefortunny w wykonaniu panów ze Słonecznego Stoku, alter łapie minusa, z którym buja się dość długo. Bardzo fajne pojedynki toczą FeEble i xaw na quadzie, polecam obejrzeć demka. Różnicę na tej mapie zrobił jednak Blanka. Jego fenomenalne rg siało strach i zniszczenie w szeregach 3c, lukah nie potrafił się takiej sile przeciwstawić. Wspomniany Blanka krążył między RG a BFG, a chociaż na tą ostatnią broń nie miał dropa, to kutecznie ograniczył jej użycie przez przeciwnika. Na rejlu najczęściej panował DM, niepokojony co i rusz przez altera, lukaha, czy age. Po raz drugi muszę stwierdzić, że DM nie zabardzo lubi się rg dzielić, co chyba było nie w smak Blance, który raz w dość kuriozalny sposób bo zabił, mimo że ten miał 200 armora. Ładny klops. Pojedynek był bardziej jednostronny niż dm5, BBC dość długo pozostawali w bezpiecznej przewadze. 3c udało się zbyt późno przykręcić śrubę, poniekąd wykorzystali też chwilowy zwis NightStalkera. Z ciekawostek należy wymienić zachowanie DM?a, który w momencie zwisu kolegi nalegał by jednak jak najszybciej grać, by na około 40 sekund oznajmić, że ma turniej duelowy i idzie: ). Sekretarka do zwolnienia, nie ogarnia kalendarza. Ogólne wrażenie na dm6 miałem takie - bbc miało niezagrożony wynik przez większość czasu. Sensacja (?) stała się faktem.
Gracz mapy - Blanka, bo jak powiedział mój kolega z obsa, seba_wulkan, ma jebany bota! A tak serio to zrobił dla timu najwięcej, nawet pomijając fakt, że bardziej się z DM ścigali, niż współpracowali. Wyróżnienie - Feeble, tu mogę tylko się powtórzyć z dm5.
The Final Act - Q2DM3
3c - bez zmian BBC - za DMa' wchodzi Bezel
Nie ukrywam, to moja ulubiona mapa w q2. Homemap 3c, ale także dom dla xawa, który nie raz pokazywał, że na Frag Pipe czuje się jak nie przymierzając dropsy na sunrise. Mapa z lekkim poślizgiem, bo czekalismy na bezela, ale w miłej atmosferze, bez spin itp. Po pierwszych dwóch mapach obserwatorzy zachodzili w głowę, na co to jeszcze stać BBC. Na pewno Panowie chcieli postawić kropkę nad i, by z wielkim przytupem rozpocząć zmagania w PLQ2 15. Ciężko wyrokować co by było, gdyby na mapie pozostał DM, jednak i on mógłby nie pomóc, bo 3c na dm3 zagrało jak...3c. Agresywnie, dobrze zespołowo, rozważnie. Dość powiedzieć, że zebrali wszystkie penty (chyba dokonał tego feeble, na pewno miał 3, nie wiem jak z pierwszą), większość quadów, a do tego tak odcieli BBC, że taki xaw długo latał z wynikiem ujemnym. Nawet seba_wulkan musiał z uznaniem kinąć małym palcem w bucie, gdy widział jak BBC zostali zmuszeni do dość chaotycznych i nieskoordynowanych ataków na quada. Bardzo dobrą robotę robił alter, który opanował piekarnik i ułatwiał jak tylko mógł wynoszenie niebieskiego powerupa. To samo mogę powiedzieć o Age, cichym bohaterze 3c, który postawił Blance bardzo ciężkie warunki na rg. Skoro już wynieniłem Blankę, to wypada go pochwalić za bardzo wysoki procent celności z rg, serio ładnie zamiatał. Szkoda trochę xawa, który dwoił się i robił co mógł, jednak tego wieczoru musiał uznać wyższość Feebla. Tak jak o dm6 napisałem, że BBC mieli wynik pod kontrolo, tak o dm3 mogę powiedzieć, że to tym razem 3c było dyrygentem. Wygrali w zasadzie nie zagrożeni, prowadząc od pierwszych sekund aż do samego końca.
Gracz mapy - Feeble, za dobrą robotę na 666, quadzie, za ogólne wrażenia płynące z gry Wyróżnienie - Xaw za heroizm, Blanka za celne oko.
Gracz meczu - trudny wybór, bo najchętniej dałbym ten tytuł dwóm graczom, jednak muszę docenić klasę BBC, a w ich szeregach największy wkład w wygraną miał Blanka.
Podsumowując, nie trafiłem z typem w zapowiedzi, mam nadzieję, że BBC nie obrażą się za mój lekki pesymizm w stosunku do nich. Wynik może jest niespodzianką, ale ja od jakiegoś czasu nie śledziłem w ogóle aktywności na serwerach, niemniej BBC wygrało zasłużenie. 3c pokazali za to, że jak się rozbujają, to nadal potrafią grać jak szatany, bo skila się nie zapomina, on nie rdzewieje: ).
Dzięki za miły wieczór Panowie, życzę powodzenia obu ekipom w następnych kolejkach. Q2 will never die!
PS. Ten opis nie był za nic na świecie sponsorowany przez słowo quad ; P
| |