|
Siemson!
Czekaliście na ten wieczór, c?nie? Czekaliście, nie kłamcie. PLQ2 kolejna część, a w niej pojedynek między Anathemą, którzy w poprzednim starciu odprawili z kwitkiem GOA, oraz PFH, od których zwycięstwo, bo bardzo równym pojedynku, wyszarpał klan v3. Standardowo na meczu pojawiła się transmisja, tym razem w wykonaniu jehara, pozostaje mi zatem krótko podsumować dzisiejsze starcie.
PFH jako gospodarze wybierali pierwsi, Zyga coś kręcił, że może piknął dm6, ale i tak jak zwykle zaczelismy od dm1 : ).
-------------------------------------------------------The Edge------------------------------------------------------
=PFH= LuczadoreQ Rulon ZYGA Faint
ath Warrior Venon Sil norman/michaq
Ath musi, że się spodziewali (#wróż_maciej) wyboru PFH, bo z katafalku ściągneli urnę z warriorem, wysypali na krzesło przed biurkiem I voila ? oldskulowy jak Biskupin Zbyszek zagrał kolejny raz w plq2. Zapowiadało się smakowicie, wszyscy pamiętamy mecz z v3, kiedy to chyba tylko Matka Boska Laserowa wstąpiła w myszki VeniVidi, że ugrali to dm1. Po rozpoczęciu przewagę, skąd inąd zgodnie z przewidywaniami, uzyskali PFH, po minucie licznik pokazuje 6:2, a room jest w posiadaniu graczy ZYGI. Przegrupowujące się ath rozpoczyna ofensywę od wody, konkretnie czyni to warrior i po chwili to przeciwnicy są zepchnięci do defensywy. Ponownie sporo szumu robi Luczek, dwojąc, trojąc, czy nawet czworząc się, skacząc od lifta nad wodę, po drodze zbierając slugsy z boxa. Postawą utrzymuje swój klan w grze, po początkowym prowadzeniu bowiem ok 15 minut do końca ath łapie kontakt. PFH formuje falangę nad wodą, zdobywają rooma i dłuższy czas utrzymuje się mała, ale jednak przewaga PyFyHy na poziomie +5. Nadal dobrą robotę robi luczek, pochwalić też należy fainta, który także skuteczny, to bardziej zdyscyplinowany taktycznie, tj trzyma się pozycji. Półmetek to chwila lekkiego załamania ath, klanowiczom Admina udaje się odjechać na większą ilość oczek, dodatkowo na 7 minut do końca problemy z lagiem normana wymuszają roszadę ? na placu boju melduje się michaq, który na obsie deklarował, że dm1 nie wie. Cóż, deus vult, masz grać i już. Lekka dekonsternacja w szeregach Przeklętych to woda na młyn i buletsy na cg dla P F H, którzy odjeżdżają jeszcze bardziej. Panowie prezentują równy poziom całym kolektywem, ZYGA bunkruje się na rg, rul wypełnia jak może luki po szarżującym Luczku i z wyniku +30 na półmetku robi się +100 na koniec, co już nieco trąca wypadnięciem prolapsy po srogim gwałcie. Zasłuzona, wysoka wygrana PFH.
Gracz mapy ? nie kto inny, jak Luczek, warto zobaczyć chociażby ładną serię z rg w ostatniej minucie Wyróżnienie ? warrior, nadal bardzo wysoka forma, a z rg w rękach wygląda jak dyrygent z batutą (nie, nie z batatem, wiem co pomyśleliście).
Odgadnięcie wyboru ath było, jak się zapewne domyślacie, proste jak jebanie. Dm2.
------------------------------------------------------Tokay?s Towers---------------------------------------------------
=PFH= LuczadoreQ Rulon ZYGA Faint
ath Venon Sil Norman Michaq
Changes, jak rapował 2pac, warrior zwija już interes, za niego wraca zlagowany normanq. Oczy całej publiki (a jehara na pewno) skierowane były jednak na michaq, który miał poprowadzić Hordę przeciwko Przymie? nie ta gra. Swoją ekipę po triumf. Początek mapy kazał myśleć, że ten plan ath zrealizują spiewająco, michaq odradza się na ssg, zbiera q, zabija pędzącego od góry fainta, ale nie do końca udaje mu się odbić reda, który pozostaje w rękach PFH. Co się odwlekło, to nie uciekło, po 2 minutach to norman siedzi na górze, ma ze 30 rakiet, 98/200 status, więc może bujać się jak lowridery w teledysku ?still?. 2 quad, przyznaję, jakoś mi uciekł, nie wiem kto go wynosi, 3 należy do michaq, na ra tasują się szeregi ath, swoją grzędę zajmuje venon, a sielanka trwa dobre parę minut. Zaskakuje mnie bardzo pozytywnie ZYGA, który to z ramienia PFH zbiera kłady. Nie wiem, czy tak wyszło, czy tak miało być, w każdym razie radzi sobie naprawdę dobrze, a zawsze go miałem jednak za gracza bardziej rejlowego. Z drugiej strony większość mapy przebiega zgodnie z przewidywaniami, ath prowadzi, raz więcej, raz mniej, michaq zbiera najwięcej quadów ze swojej ekipy. W negatywny sposób zaskakuje faint, z którym dm2 grałem niezliczoną ilość razy i wiem co umie. Tu jednak nie mógł jawnie odpalić. Ok 8 minut do końca PFH zbliża się na 5 fragów, dodatkowo reda traci venon, a melduje się tam Luczek. Skoro z armorem pojawiają się problemy, to wracamy wzrokiem na michaq, który na zmianę z zygą wyciągają sobie quady. Mimo straty reda ath pilnuje dodatniego neta, aż do szalonej końcówki, kiedy w 70 sekund zawodnicy wsadzają nas na karuzele. Quad ma silm zabija go venon, quada ma zyga, blastuje go michaq, faint z rg i rl atakuje łatwe cale na górze nad basenem, 30 sekund i mamy remis. Rączki się pocą, czoła wraz z nimi, co to będzie, co to będzie. Lepiej zamęt wykorzystują PFH, urywając parę fragów i, śmiem twierdzić, sensacja staje się faktem. Michaq nie wygrywa dm2. Fani płaczą. Nie ma już nadzieji.
Gracz mapy ? tak jak napisałem, jestem bardzo mile zaskoczony postawą na q, więc Zyga Wyróżnienie ? dm2 w wykonaniu michaq jest doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju
---------------------------------------- M V P - ZYGA-------------------------------------------------------------------
PFH tym sposobem grają dalej, zapewne zgodnie z zapowiedziami będą szukali rewanżu na v3. Ath po porażce pozostają z wysoko podniesionymi głowami, pokazując wysokie umiejętności i świetne zorganizowanie.
Na koniec krótkie wywiadziki z zainteresowanymi, a w nich relacje na świeżo, oraz parę innych bzdurek.
Enjoy.
ZYGA
Rolo: 1. Wrażenia na szybko - grałeś quada na dm2, czy tak wyszło? Zyga: Quada zawsze tam gram, tak się złożyło że gram pozycję taka jak Michaq i było pewne że będzie dużo walki ;) Rolo: o.O, to ja mało dm2 w waszym wykonaniu widziałem :D. Rolo: 2. Liczyliście na triumf na dm2, czy mentalnie byliście nastawieni na 3 mape? Zyga:: No musisz nadrobić kilka streamów ;) do dm2 przystąpiliśmy pewni siebie. Wiedzieliśmy że jeśli odbijemy RA będzie łatwiej gonić ath, które odskoczyło nam na początku. Mozolna praca i gra do konca się opłaciła. Rolo: Nie śpię, ogldam streamy :). 3. PFH po porażce z qF wyrasta na czarnego konia ligi, jak wysoko celujecie? Rewanż na v3 w Wielkim Finale? ZYGA:Nasz cel? Strefa pucharowa a później będziemy widzieć jak się ułożą mapy. Pewnym jest że pfh ma potencjał i z meczu na mecz gra coraz lepiej. Po meczu tym meczu stwierdziliśmy że coraz więcej automatu wchodzi w naszą gre. Także tak, nasz cel to rewanż z v3. Rolo: 4. Pytanie nie o mecz, ale jako organizatora nie wypada niezapytać o to, jak sam oceniasz plq2-15? Postawę klanów, pozom meczów, bardziej liberalne podejście do regulaminu. Coś byś zmienił, gdybyś mógł?
Zyga: Plq2 sama w sobie super wydarzenie. Dużo dobrych opinii zebrałem o systemie rozgrywek. Faktem jest że klany wracające do plq2 po kilku latach przerwy chciałyby tych meczów więcej. Cel był dla mnie prosty. Jubileusz, płynne rozgrywki, bez karania klanów. Jak pamiętamy mieliśmy w sumie 2 przerwy które trochę opóźniły rozgrywki , ale meczów jest na tyle że właśnie spokojnie możemy rozgrywać Play offy w 2018 roku. W tej chwili zmieniłbym niewiele, ale na refleksję będzie czas po wielkim finale ;) Co do klanów? Faktem jest że klany prezentują coraz wyższy poziom i dzięki czemu możemy podziwiać piękne fragi. Trzeba nadmienić że do sukcesu tej ligi przyczynia się coraz więcej osób. Pewnie w podsumowaniu braknie miejsca w newsie by wszystkich wymienić ;) Rolo: 5. Dobra, to żeby Cie ie meczyć, na koniec pytanie o najwązniejsze: czy Reni Jusis kiedyś Cie znajdzie? Zyga: Znajdzie mnie, po prostu znajdzie ;) Rolo: Amen.
michaq
rolnick Wrażenia na gorąco, porażka na dm1 wkalkulowna? Czy warrior to miała być tajna broń? michaq: Sprawa jest prosta. Po pierwsze nasz najmocniejszy zawodnik czyli Norman, miał poważne problemy z internetem, zakładaliśmy przed meczem zmianę terminu, no ale się uparł że gramy. Jednak w połowie dm1 musiał wyjść. Do połowy gra była na remis. Warrior zawsze jest tajna bronią, polecam jego demko z dm1, niekonwencjonalne ruchy, to prawdziwy tytan skill.
Rolnick Jak mogłeś nie wygrać dm2? Spojrzysz teraz fanom w oczy? Pytanie na serio o dm2 - co zawiodło? Czy to PFH jest tak silne?
michaq Co do dm2. To powód niestety ten sam. Norman musiał grać bo warrior poszedł, nie miał więcej czasu, więc było po prostu ciężko, Norman gra support q, bez niego mogę głównie zabijać q enemy. I głównie na tym się skupiłem. Oczywiście nie ujmuje skilla PFH, ale uważam, że było lekko 4/3. Na kanale głównym discord wkleiłem screena z Quake Normana. Więc widać jak był zalagowany.
rolnick: Kogo typujesz do ostatecznego triumfu w plq2 15? michaq: Wygra v3. ;)
rolnick: I na koniec - wiedziałeś, że Dr. Dre nie jest lekarzem?! michaq: Dr DRE nie jest lekarzem a lck nie ma dziewczyny. Chciałbym podziękować ZYDZE i reszcie ekipy z Tobą na czele, za wspaniałą ligę, do zobaczenia za rok!
Dobrej nocy.
| |