Q2DM1
Od poczatku do konca prowadzi 3M. Gdy 3M mialo pokoj to na wodzie tacow bylo trzech, gdy woda byl 3M to tacow trzech w room:) Poczatek jeszcze w miare wyrownany lecz druga czesc meczu calkowicie pod dyktando ich rywali.
Gracz mapy: [3M.Ib0ginE]
Q2DM3
Pierwszy pent i quad dla 3M lecz zbytniej przewagi na mapie to im zbytnio nie dalo:) Trzeci quad juz nalezal do tic-tacow i od tego momentu to oni nadaja swoj rytm gry, zbieraja kolejne quady, utrzymuja base, zbieraja drugiego penta, jedynie skutecznie gaav przeszkadzal im na rg co sprawialo ze TaC nie odskoczylo fragowo zbytnio od 3M. Wydawalo sie ze bedzie niespodzianka... w polowie meczu ibo niweluje przewage TaC praktycznie jednym quadem, zbieraja trzeciego penta i fraguja niemilosiernie. Taci zbieraja jeszcze ostatniego penta ale w niczym im to juz nie pomaga i przegrywaja druga mape.
Gracz mapy: [3M.GaaV]
Q2DM6
Taci w czworke tylko na warmupie lecz caly mecz 3v4, nie wiem dlaczego nie chcieli piknac lighta ktory chcial grac no ale to juz nie moja sprawa:) Mozna bylo sie domyslec jak gra wygladala, ibo fragowal na quadzie, gaav na rg z roznymi efektami, jedynie nite cos zamulal na bfg i przez dlugi czas mial minusa:D Chyba to nie jest jego ulubiona mapa. 3:0 i 3M poraz drugi wygrywa z TaC ktore tym sposobem zegna sie z rozgrywkami Pucharu.
Gracz mapy: [3M.Ib0ginE]
Gracz meczu: [3M.Ib0ginE]
|