dm1:
pokoj w przewadze wd, woda w przewadze wd, walka wyrownana, ogolej nic konkretnego, zadnych ciekawych akcji, no moze po za popisem celnosci z RG w wykonaniu we Dream.
Gracz mapy: wd.Luq

dm6:
ds.ADS piekne quady, fatalna gra wd.aGent oraz ds.lefty. Quady mozna powiedziec po rowni z jednej i drugiej strony. BFG trzymane przez leftego i jego duzy wklad w odbicie RA i RL. Ds miazdzy w poczatkowych minutach meczu jednak wd nadrabia strate, niestety zbyt pozno zabrali sie za to i przegrywaja 5 fragami. Jest 1:1 w mapach
Gracz mapy: ds.ads

dm2:
cool dzielnie pilnuje RA przez dluuuga czas, 5min pod koniec mapy traci ja na rzecz ds.befree. Quady czesto zabijane w poolu jednakze tym ktorym udalo sie wydostac byly dzieki ads w miazdzacy sposob wykorzystywane na przeciwniku. Ladna gra befree, co prawda troche ofensywna ale z + dla druzny. P!o osamotniony w walce o quada, ginie raz po raz. Minuta do konca i wd przegrywa 10 fragami. Ostatni quad nie dal nic po za kolejnym dethem.
Gracz mapy: ds.befree

Gracz meczu: ds.ads za caloksztalt

Jak widac we dream przespalo swoja szanse na 3pkt. GG