ath wzielo wc
Z racji tego, ze moj opis sie nie zapisal i jestem zly, stwierdzam, ze nie bede pisal jednego jeszcze raz takiego samego tylko ogolem okresle co sie dzialo na mapie...
DM6:
Do 10 min. mecz wyrownany frag za frag. Przez caly mecz wyrozniajaca postacia byl KOLT, ktory sprawnie railowal graczy ATH na rg. Smasher i Messer mieli duzo problemow z wynoszeniem quadow, glownym powodem bil sikor z ath.
GRACZ MAPY: LAG.tlok
DM3:
Znwou do ok. 10 minuty mecz wyrownany. Roznica fragow wachala sie +/- 10. RG bylo glownie w panowaniu tloka i ressem'a, zas na quadzie dzialo sie troche wiecej. Najbardziej wyrozniajaca sie postacia byl sikor z ath, ktory dwoil sie w celu obrony quada. Pierwsze 2 penty wyniosl armada, trzeci nalezal do sikorki, z czwartym nie wiem co sie stalo.
GRACZ MAPY:ath|sikor
DM5:
Poczatek mapy nalezal do LAG. Pozniej przez ok. 3 min. ath odrabialo straty, po czym objelo prowadzenie i nie oddalo go do samego konca. Stopniowo zwiekszali swoja przewage na bezradna ekipa smaszera. Po 10 minutach meczu sytuacja na mapie troche sie zaoszczyla. Rehsams z LAG zaczal wynosic czesc quadow. A tak wracajac do pozycji RA, caly czas w posiadaniu ressema, ktoremu ciagle przeszkadzal st3ch.
GRACZ MAPY: LAG.ressem
GRACZ MECZU: LAG.tlok <- mialem do wyboru kolta i sikorke, jednak ten pierwszy byl bardziej skuteczny i widoczny na wszystkich 3 mapach... GG!
|