Mecz zapowiadal sie ciekawie choc zanim do tego doszlo musialem 30min ustalac serwer :/ co ogolnie obnizylo poziom meczu, nie bede ty wypisywal jak bylo bo raczej jest to mniej wazne

q2dm1
Pierwsz mapa q2dm1, poczatek jak i rowniez caly mecz kontroluje 3m, ladne trzymanie pozycji przez graczy trzyem a szczegolnie ibogine ktory nie pozwalal na zblizenie sie do pokoju kudwae, ktore narzekalo na ping choc mieli najnizszy :o. Q2e w pewnym momencie ustalo sie przajsc pokuj co zaowocowalo w mniejszenie przewagi ale trwalo to tylko chwile.

Gracz mapy ibogine

q2dm2
Druga mapa q2dm2, na ktorej lepsi sie czuli gracze 3m a jednak poczatek meczu nalezal do q2e, po zajeciu windy i zebraniu pierwszych quadow odskoczylo do graczy 3m. I tak bylo juz prawie do konca, prawie bo w ostatnich 5min 3m przejmuje winde i zaczyna odrabiac mecz staje sie coraz bardziej ciekawszy im blizej do konca tym mniejsza przewaga q2e. Ostatni quad wziety przez 3m zaowocowal wygraniem mapy.

Gracz mapy THORN


q2dm6
Kolejna mapa to q2dm6. Q2e po ostrym meczu jakby troche bez nadzieju przystepuje do walki. Poczatku znow zalezy do q2e i wydawalo sie ze bedzie tak do konca bo przewaga byla wielka i nic nie wskazywalo ze przegraja ta mapy, a jednak 3m tak samo jak na q2dm2 zaczyna odrabiac tylko ze troche wczesniej. W szeregach q2e nerwy a dowodem tego jest zachowanie regiego ktory wyszedl w polowie mapy i jak sam napisal nie byl zadowolony z gry rg obucha :). q2e gra w 3, przed koncem mapy doszedl do nich joint ale to nic nie zmienilo gdyz 3m odskoczylo 50 fragami od q2e.

Gracz mapy THORN

Gracz calego meczu THORN