Czo?em! Mialem przyjemnosc posedziwac mecz Anathema vs we Dream. Serwer zostal wybrany sprawnie lecz mecz w TV tak pochlonal graczy wD ze musielismy poczekac az sie skonczy :]

Pierwsza mapa na ktorej bili sie sikory i tabaki to q2dm7.

3...2...1...START! RA w posiadaniu sikora i cahira lecz nie na dlugo bo po 3 min zostaja ubici przez wD. Na RL awanturowali sie Tabak z Raiderem z czego to TabaG byl nie duzo skuteczniejszy. Po 5 min gry oba klany szly leb w leb (34:30 dla wD). RA przez wiekszosc meczu nalezalo do Cahira, ktory gral calkiem skutecznie i madrze. W polowi meczu dochodzi do stanu remisowego (57:57), lecz ATH zaczelo zwiekszac swoja przewage z fraga na frag az do wyniku 148:117. GG Sikory!

Gracz mapy: cahir za spory wklad w zwyciesto i dobre tp.

Kolejna mapa byla q2dm3

3...2...1...START! RG cahira, pierwszego PENTA (czache :DD) przechwyca THP lecz srednio go wykozystuje. 1st quad zabiera Platon,kolejne quady 2gi 3ci 4ty zbieral Raider ktory przykozaczyl i wyprowadzil ath na kilkunasto fragowa przewage,ale w kilka min ja traca. Kolejne quady byly brane na zmiane,wynik bardzo wyrownany! 2go PENTA (czache :D) zgarnia D4mi4no. Walka leb w leb o kazdy frag :] . 3go pent zbiera THP lecz znowu go nie wykozystuje tak jak by chcial :(.4go penta zbiera Raider i sieje zlo na RG w szeregach wD. 2 min do konca i mamy wynik 111:108 dla ATH! Wynik meczu ustawia Raider, ktory popisuje sie switnym quadrunnem. Szanse mial jeszcze Tabak ktory ukradl ostatniego quada ale chyba nerwy go zjadly :], takze mecz konczy sie wynikiem 136:128 dla SIKOROW. GG BOTH!

Gracz mapy: Raider

Ostatnia szansa na jakze potrzebny punkcik dla wD byla mapa q2dm8

3...2...1...START! MH zaszczyt ma zebrac sikor, rg w posiadaniu cahira. Pierwszego PS'a kradnie Tabak lecz od razu zostaje ubity.W miedzy czasie ladnie zamiata reJlem cahir,dzieki czemu athwysowa sie na prowadzenie. MH niepostrzezenie kradnie Tabak lecz to nie pomaga w odrobienia strat ktore sie powiekszaja. Wreszcie sikor wynosi PS'ai ?pa full ale wpada w zasadzke wD i niestety ginie :P. Kolejnego PS'a zgarnia Raider lecz od razu zostaje ubity. Raiderek jest uparty i kusi sie na jeszcze jednego PS'a lecz tego trzyma prawie do konca meczu, tylko ze skupia sie na tym by nie zginal zamiast pomagac rg...ale coz :] . Uparciuch zgarnia kolejnego PS'a ktorego oddaje na farta Platonowi.Przewaga ath rosnie z minuy na minute az mecz koncz sie wynikiem 129:71 dla ath.

Gracz mapy: Raider za ladne ffa :D

Gracz meczu: Raider za w miare rowna gre na wszystkich mapach.

Raporcik pisany o 00.00 godz juz prawie przez sen wiec za bledy sry :P POZDRO 600