Z góry przepraszam za niekompletny raport, ale godzin? przed meczem chcia?am poprosi? o zmiane s?dziego, tylko jak to bywa przewa?nie, nikt nie mia? czasu i ledwo patrz?c na oczy, wybra?am si? na ten mecz, ale nie by?am w stanie ca?ego obejrze?..
Mecz zaczynamy od dm3, pierwszy quad i pent dla xa, kolejne quady dla xa, co w pierwszej polowie nie da?o wcale jakiej? zadziwiaj?cej przewagi. Oko?o polowy meczu, nbc si? wyra?nie zbuntowa?o, i zacz??o wynosi? coraz wi?cej quadów, a wynik wcale nie by? pewn? wygran? xa. Kilka minut przed ko?cem jednak xa si? wzie?o w gar??, ostatni pent w ich r?kach, ostatnie quady w przewa?aj?cej cz??ci te? co doprowadzi?o ich do zwyciestwa wynikiem 124:87
Gracz mapy- xa.k0zak
Drug? map? okazuje si? by? dm1, na której od samego pocz?tku zdecydowana przewaga taktyczna po stronie xa. I znów dziwna sytuacja, bo wydawa?oby si?, ?e wynik, przy ca?kiem niez?ym trzymaniu rg, pokoju (z malutkimi wpadkami) i windy, powinien b?yskawicznie rosn?? na korzy?? xa ale tak sie nie sta?o. Fakt faktem od samego pocz?tku prowadzili fragowo, ale nbc dzielnie si? trzyma?o.
Ko?cowy wynik mapy to 140:71
Graczem meczu zostaje xa.michaq
Ostatnia mapa to dm7. Od pocz?tku As stara? si? pilnowa? ra, kozak nie chcia? oddawa? ssg i hb, michaq stra?nik rl a w nbc.. niestety rozpocz?to map? w 4 bo trzeba.. z za?o?eniem, ?e po starcie jeden gracz (advocat) opuszcza serwer, bo z?apa? go ping a nie by?o nikogo na zmiane:(( Od pocz?tku do ko?ca du?a przewaga xa, które po po?owie meczu ostro si? rozlu?ni?o i zacz??o ma?o uwa?ac, pope?niaj?c serie teamkillów (c)
[22:52] <[xa|hmr]> napisz ze na dm7 to oni grali ssg i mnie ciagle jebali w pupe za przeproszeniem :DDDDDDDDDDD
[22:52] <[xa|hmr]> co wlatuje to ktos za drabinek :DDDDDDDD
[22:53] <[xa|hmr]> jeden z jednej drugi z drugiej i w ogien krzyzowy
[22:53] <[xa|hmr]> :DDD
..I tak w?a?nie to wygl?da?o:DDD
Mapa zako?czona wynikiem 164:50
Graczem mapy i jednocze?nie meczu, za dobr?i równ?gr? zostaje xa.kozak