---------Krótkie podsumowanie wczorajszych wydarzeń z meczu PFH vs BoD ---------

Witajcie, jako, że byłem grającym sędzią w trakcie tego spotkania chciałbym napisać kilka słów o tym co wczoraj miało miejsce.
Moje PFH mierzyło się z powracającymi do aktywności graczami BoD. Mecz rozgrywany był na mapach: q2dm2, q2dm1, q2dm8.

-------q2dm2------------
Na pierwszy ogień poszła dm2. Początek meczu ułożył się bardzo dobrze dla graczy BoD. Przejęli oni RA i przez połowę mapy nie dawali się strącić z lifta. Próby odbicia paliły na panewce. Zacięte boje toczyły się na Q, gdzie ja i Rul trzymaliśmy tą pozycję, jednakże i tutaj poprzez wyciągane bronie z RA gracze BoD kąsali do woli. Szala zwycięstwa znacznie przechyliła się na korzyść PFH po tym jak przejęliśmy RA. Wtedy udało odskoczy się na większą ilość fragów więc do końca meczu Luczek i Faint mogli kontrolować ta pozycję.

Graczem mapy zostaje Rul
Wyróżnienie wpada w ręce ABC.

-------q2dm1------------
Na q2dm1 zgoła odmienny obraz, gdyż jakby nie było mówimy o grze na jednej z home map PFH. Gra praktycznie od początku kontrolowana na każdym polu walki. Najwięcej działo się nad wodą, gdyż właśnie tam BoD upatrywali swoich szans. Nic w tym dziwnego skoro w swoich szeregach mają Bociana i abc, którzy świetnie władają z rg w ręku. Koniec końców na tej mapie skończył się wyraźną przewagą PFH i wygraną w stosunku 225:59.

Graczem Mapy zostaje Luczadoreq
Wyróżnienie wpada w ręce Bociana

-------q2dm8------------
Na Deser została q2dm8. Należy przyznać, że BoD zaczęło na początku grać tak skutecznie jak q2dm2. Zapowiadała się wyrównana batalia po tym jak Executor i spółka wynosili power shieldy. Tego dnia było ich sporo na mapie. I Tak gdy do pewnego momentu nie było wyraźnej przewagi, prawdziwą serię pod koniec meczu zalicza faint, który zdobywa wiele fragów dla drużyny. Po dość niezłym początku i szukaniu właściwego miejsca na mapach dla siebie to ostatecznie PFH było górą w tym starciu wygrywając 3:0

Graczem mapy zostaje FAINT.
Wyróżnienie: Executor

---Podsumowanie---
Chciałbym podziękować graczom BoD, bo naprawdę mecz rozegrany został sprawnie w dobrej atmosferze. Pomimo tego, że jako PFH byliśmy w tym meczu uznawani za faworytów to należy przyznać, że momentami BoD wciąż to ma a mówie tutaj o dobrym team play. Myślę, że już niedługo zobaczymy pierwsze punkty na ich koncie!

Graczem Meczu zostaje FAINT. Gratulacje dobrego występu!

Pozdrawiam i życzę kolejnych fajnych spotkań!