dm6: mdt od poczatkowych minut obejmuje prowadzenie (tak juz zostaje do konca mapy) xa ma spore problemy z odzyskaniem najwazniejszych pozycji. aaa broni sie jak moze w RG, ks lapie quady badz ubija wrogie przy wyjsciu, wiekszosc z nich jednak nalezala do mdt, jak i rowniez RA. dza dwoil sie i troil na tym BFG - bez wiekszych rezultatow. MDT ladne zgranie, mocny poczatek i wygrana w ladnym stylu. Przyznam ze sprawili niezla niespodzianke.

Gracz mapy: [mdt]gnd


dm2: mdt przez caly mecz w posiadaniu RA, sporadycznie wynoszace quada. xa za to quady w wiekszosci ale bardzo duze problemy z odbiciem RA. [mdt]aaa przez cala mapke (no moze za wyjatkiem poczatkowej minuty gry) dzielnie sie bronil i ubijal z bfg wybiegajace quady, ladne i przemyslane akcje w jego wykonaniu. Dza pod ra, ks i nn kreca sie przy quadzie, pozostali 3 panowie z mdt probuja odbic quadzika. Mapa bardzo bardzo wyrownana, do koncowych sekund nie bylo wiadomo kto zostanie zwyciezca mapy, dla xa byla to walka o byc albo nie byc. Widac po wyniku ze panowie zarowno z jednego jak i drugiego timu dali z siebie naprawde wszsytko. FRAG za FRAG

gracz mapy: [mdt]aaa


dm1: do 13min XA room, MDT woda, ciezki orzech do zgryzienia, mocny ostrzal z nad wody i panowie z xa maja spore problemy, mdt prowadzi od poczatkowych minut. Zaczyna sie 12min i chlopcy zamieniaja sie pozycjami, xa przejmuje wode za to mdt wskakuje do rooma i sytuacja sie powtarza tyle ze o 180 stopni, teraz to MDT mosi sie bronic przed RG. Glownie walka w rejlu, slaba gra xa.hmr (wykopanego przez przypadek przeze mnie w trakcie meczu - sorry jeszcze raz +) 30sek do konca, xa wysowa sie na prowadzenie i mdt juz wie ze wtopilo mapke... ta mapa to pokaz celnosci z rg, wiekszosc fragow bowiem byla zdobywana wlasnie z tej broni.

gracz mapy: xa.nn

Jak bledy sa to niech beda, polonista nie jestem ;)

z racji tej ze gnd i rsn disa dali przed zakonczeniem mapy, wklejam wycinki ich ostatnich score:




gracz meczu: [mdt]gnd za piekne oczy